Raport o feminizmie w Polsce "Jest opresja - jest opór". Najważniejsze wnioski
Oddolne działanie, lokalny aktywizm, nacisk na różnorodność - tak można opisać dzisiejszy feminizm w Polsce. Fundusz Feministyczny opublikował raport "Jest opresja - jest opór", w którym zebrano dotychczasowe doświadczenia organizacji wynikające ze współpracy z kilkuset grupami feministycznymi. Jakie są najważniejsze wnioski?
Fundusz Feministyczny udostępnił na swojej stronie internetowej raport o współczesnym feminizmie w Polsce. Publikacja zatytułowana "Jest opresja - jest opór" została stworzona na podstawie informacji od ponad 600 różnych grup i organizacji feministycznych.
FemFund - czym zajmuje się organizacja?
W 2018 roku powstała oddolna inicjatywa trzech feministek - Fundusz Feministyczny, znany powszechnie jako FemFund. Obecnie w organizacji działa osiem osób, a ich głównym celem jest finansowe wsparcie aktywizmu kobiet oraz osób LGBTQ. Skupiają się głównie na feminizmie intersekcjonalnym, który dotyczy kobiet dotkniętych podwójnym wykluczeniem - queerowych, niepełnosprawnych, migrantek.
FemFund określa się feministyczną skarbonką, która zbiera pieniądze od darczyńców i przekazuje je dalej. Ich największym projektem są MiniGranty, czyli jednorazowe wsparcie finansowe, o którego przyznaniu decydują same uczestniczki programu. Organizacja przyznaje również pieniądze w ramach Grantów Mocy oraz Pogotowia Feministycznego.
Raport "Jest opresja - jest opór"
Raport na temat feminizmu w Polsce, jak przyznają same aktywistki, powstał przy okazji. Ich celem nie jest działalność badawcza, jednak współpracując z kilkuset organizacjami feministycznymi w Polsce, zbierały przez lata dane o swoich grantobiorczyniach, aby poznawać ich motywacje i potrzeby. W międzyczasie FemFund doszedł do wniosku, że warto te wszystkie informacje opracować i podzielić się nimi.
W ten sposób powstała publikacja "Jest opresja - jest opór". Składają się na niego: informacje zawarte we wnioskach złożonych do FemFundu przez kilka lat w ramach MiniGrantów, dane ilościowe na temat grup korzystających z pomocy, wywiady grupowe z aktywistkami, a także własne doświadczenia i wiedza zdobyta podczas pracy w organizacji.
Najważniejsze wnioski z raportu o feminizmie
Według raportu aktywizm feministyczny wynika z braku równouprawnienia, opresji i przemocy, których doświadczają kobiety w Polsce. Sam feminizm jest określany jako zasób, do którego nie każdy ma równy dostęp, bowiem we wsiach czy mniejszych miejscowościach wciąż bywa tematem tabu.
Rodzimy ruch feministyczny jawi się więc przede wszystkim jako fenomen lokalny – wyrosły na gruncie polskiego patriarchatu, tutejszych nierówności i hierarchii władzy.
Lokalny, codzienny feminizm skupia się na jednostkowych problemach, jest blisko kobiet. Taki oddolny, praktyczny wymiar bywa często niedoceniany, a jednocześnie jest tak istotny. Współcześnie ruch feministyczny mniej przywiązuje wagę do podobieństw, zamiast tego skupia się na różnorodności i intersekcjonalności. Przede wszystkim jednak nie jest pustą definicją, a działaniem.
Uczenie się od siebie nawzajem jawi się jako wartość sama w sobie i część systemowej zmiany – feministyczny cel stanowi poznanie różnic oraz tego, co „pomiędzy różnicami”, a nie tylko osiąganie jakichś wymiernych celów i w tak uproszczony sposób pojęta efektywność czy skuteczność.
***
Zobacz również: