Sekrety urody kobiet z różnych stron świata
Hinduski zachwycają piękną skórą, Hiszpanki burzą włosów, Brazylijki sexy ciałem, a Japonki są długo młode! Oto ich tajemne sztuczki i kosmetyki.
Japonki
Ich twarz nie zdradza wieku. Patrząc na mieszkanki Japonii, można pomylić matkę z córką. Obie mają młodzieńczą skórę. Taki wygląd zawdzięczają codziennej toalecie, która jest wieloetapowym rytuałem.
Najpierw biorą prysznic i nacierają się szorstkimi ręczniczkami (baasu taoru), by pobudzić krążenie krwi. Oczyszczają też twarz lub ciało peelingiem z fasolką adzuki, bogatą we wzmacniający skórę magnez i potas lub mączką z otrębów ryżowych, zawierającą walczące z wolnymi rodnikami przeciwutleniacze.
Spłukują się pod prysznicem i dopiero wtedy wskakują do wanny, do gorącej wody o temp. ok. 50 st. C! Leżą w niej długo, bo kąpiel traktują jako relaks.
Ty też możesz zafundować sobie prysznic z nacieraniem ciała, np. szorstką rękawicą i zrobić peeling z fasolki adzuki.
Przepis na peeling z fasolki adzuki: 4 łyżki fasolki adzuki zmiel w młynku na proszek, dodaj odrobinę ciepłej wody i 1/2 łyżeczki oliwy, by utworzyła się gęsta papka. Kolistymi ruchami masuj peelingiem twarz i dekolt przez ok. 3-5 min. Po czym obficie spłucz wodą. Stosuj raz w tygodniu.
Francuzki
Słyną z perfekcyjnej dbałości o siebie. Francuzki nie kładą się spać bez zrobienia starannego demakijażu twarzy mleczkiem lub żelem i odświeżenia skóry tonikiem. Robią go z lawendy, która jest uprawiana w Prowansji. Tonik działa kojąco i odpręża skórę. Wtedy krem się lepiej wchłania.
Na oczy kładą chłodne kompresy zwilżone w różanej herbatce, by mieć wypoczęte spojrzenie.
Przepis na tonik lawendowy: 1 szklankę suszonej lawendy zalej 2 szklankami wrzątku, zostaw do wystygnięcia. Przecedzony napar wlej do butelki i dodaj łyżkę octu jabłkowego. Tonik przechowuj w lodówce, chłodnym zwilżaj wacik i oklepuj nim twarz, kończąc w ten sposób demakijaż.
Brazylijki
Można im pozazdrościć seksownego ciała. Nawet leżąc na plaży, wcierają w ciało mokry piasek, co działa jak superpeeling i supermasaż. Skórę nawilżają olejkiem babassu (tłoczy się go z orzeszków palmy Cohune), który działa jak najlepszy balsam. Ty spróbuj stosować oliwę z oliwek.
Brazylijki są starannie wydepilowane. Zbędne owłosienie usuwają za pomocą pasty cukrowej z cytryną. Możesz ją zrobić sama, dzięki czemu twoja depilacja będzie mniej bolesna.
Przepis na pastę cukrową: szklankę cukru z 1/2 szkl. wody i sokiem z połowy cytryny gotuj na wolnym ogniu, mieszając, aż otrzymasz pastę. Z ostudzonej, ciepłej uformuj kulkę, dociskaj ją, np. do nóg i rozprowadzaj pod włos palcami. Przyklej pasek bawełniany, fizelinowy i zrywaj z włosem. Resztki spłucz ciepłą wodą. Stosuj również do skóry wrażliwej.
Skandynawki
Ich atutami są mocna skóra i świetna forma. Szwedki i Finki korzystają z dobrodziejstw sauny – dzięki temu ich jędrna skóra broni się przed cellulitem. Podczas seansu biczują rozgrzane ciało brzozowymi gałązkami by pobudzić krążenie, a potem wskakują pod zimny prysznic, by się wzmocnić.
W saunie nakładają też na twarz miodową maseczkę lub peeling albo nacierają całe ciało miodem. Twarz przemywają schłodzoną zieloną herbatą. To sposoby także dla ciebie, zwłaszcza, że miód i herbata nie są drogie.
Przepis na maseczkę miodową: 2 łyżki lekko podgrzanego miodu zmieszaj z 2 łyżkami twarogu, dodaj 5-6 kropli olejku z migdałów. Rozprowadź papkę na twarzy i dekolcie, zmyj wodą po 25 min. Stosuj raz w tygodniu, gdy masz zmęczoną cerę.
Hiszpanki
Mają efektownie błyszczące włosy. Ich ciemne z natury kosmyki mienią się pięknymi świetlistymi refleksami. Hiszpanki mają na to swój sposób. Po umyciu włosów szamponem, do ostatniego płukania używają soku z żurawin zmieszanego z wodą.
Doceniły też ściągające i wybielające działanie ziemniaka. Jego cienkie plastry stosują jako 15-minutowy okład pod oczy, by pozbyć się nieestetycznych cieni. Warto skorzystać z obu sekretów urodziwych Hiszpanek.
Przepis na żurawinową płukankę do włosów: Zmieszaj ¼ szklanki soku żurawinowego z ¼ szklanki wody i płucz tą miksturą włosy po wcześniejszym umyciu ich. Stosuj do ciemnych włosów i potem pozostaw je, by naturalnie wyschły.
Hinduski
Ich skóra jest idealna. Cerę suchą nawilżają olejkiem kokosowym, który spłyca zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych. Do ujędrniającego peelingu i masażu ciała używają pasty ubtan z ciecierzycy, musztardy lub olejku migdałowego, kurkumy, kozieradki, kiełków pszenicy i olejku różanego. Możesz wzorem Hindusek zrobić pastę ubtan do peelingu ciała.
Przepis na pastę ubtan: Zmiksuj 2 łyżki ziaren ciecierzycy, dodaj po łyżce kurkumy, kozieradki, olejku z kiełków pszenicy i 5-6 kropli olejku różanego oraz oliwę z oliwy, by powstała pasta. Masuj nią kolistymi ruchami ciało przez ok. 5 min, spłucz wodą. Stosuj raz w tygodniu. Jeśli masz jasną skórę, nie dodawaj kurkumy.
Marokanki
Ich atutami są smagła cera i mocne paznokcie. Zawdzięczają to olejkowi arganowemu, który jest naturalnym skarbem Maroka. Olejek ten jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe omega-6 i omega-9 i wit. E, przez co działa odmładzająco i regenerująco na skórę.
Kilka kropli olejku zamiast kremu wcierają rano i wieczorem w twarz i dekolt. Wspaniale się on wchłania i nie zatyka porów. Stosują go też do włosów, paznokci jako odżywkę i jako balsam do ciała.
Drugim ulubionym kosmetykiem Marokanek są bogate w minerały glinki Ghassoul. Wykorzystują je do maseczek (mogą być stosowane także do cery wrażliwej). Ty też możesz wypróbować oba kosmetyki.
Przepis na maseczkę z glinki: zmieszaj sproszkowaną glinkę Ghassoul z ciepłą wodą - tak, by powstała gęsta papka. Rozprowadź ją na twarzy i dekolcie, po 15 min spłucz ciepłą wodą. Stosuj raz w tygodniu.