Wodny fitness, czyli gimnastyka na fali

Potrzebujesz rehabilitacji po urazie? A może po prostu chcesz się poruszać, wzmocnić, zrzucić zbędne kilogramy? W tym celu nie musisz już powtarzać monotonnych ćwiczeń i wylewać siódmych potów na siłowni. Możesz wybrać zajęcia w wodzie. Taka gimnastyka to naprawdę znakomita zabawa. A i na prozdrowotne efekty treningu nie będziesz musiała długo czekać!

Wskakuj więc do basenu i ćwicz! Nie przejmuj się tym, że nie umiesz pływać. Fitness w wodzie przeznaczony jest dla wszystkich - zawodowych pływaków i tych, którzy nie potrafią utrzymać się na wodzie przez minutę. Bezpiecznie korzystać mogą z niego tak młodsi, jak i starsi, kobiety w ciąży, osoby po operacjach i kontuzjach (złamaniach, zwichnięciach, skręceniach, zerwaniu ścięgien), cierpiący na osteoporozę i artretyzm oraz mający problemy z sercem i układem kostno-stawowym. Także bóle kolan, pleców, kłopoty z oddychaniem czy spora tusza nie będą przeszkodą dla gimnastyki w wodzie.

Z ćwiczeniami na basenie poradzisz sobie nawet, jeśli od lat nie uprawiasz żadnego sportu! Mimo dużego obciążenia mięśni podczas treningu - co jest związane z oporem, jaki stawia woda - nie poczujesz zmęczenia i nie będziesz cierpieć na zakwasy. Pod wodą zagrożenie jakimkolwiek urazem sprowadzone jest do minimum, ponieważ taka forma ruchu nie prowadzi do przeciążeń mięśni, więzadeł i stawów.

Poza rozrywką, jaką gwarantuje trening w wodzie, ćwiczący chorzy mogą liczyć na przyspieszenie leczenia i ułatwienie rehabilitacji, zdrowi - na poprawę wydolności organizmu: usprawnienie pracy serca i płuc, pobudzenie krążenia, wzmocnienie siły mięśni i polepszenie koordynacji ruchowej. I, co szczególnie ważne przed okresem przeziębień, na żelazną odporność, bo chłodna woda doskonale hartuje. Regularne ćwiczenia w wodzie efektywniej niż jakakolwiek inna forma aktywności fizycznej pomagają schudnąć i uzyskać doskonałą sylwetkę: wodny masaż, jakiego doświadcza się podczas zanurzenia pozwala wymodelować każdą "kłopotliwą" część ciała i działa jak drenaż limfatyczny.

W wodzie pozbywasz się napięcia i stresu, rozluźniasz zmęczone mięśnie i odprężasz umysł, a endorfiny (zwane hormonami szczęścia), które wydzielane są podczas treningu, łagodzą wszelkie bóle i dają poczucie zadowolenia. Miesięczny karnet to wydatek rzędu 100-200 zł. Jakie zajęcia wybrać?

Truchtanie w wodzie to sztuka, która udaje się dzięki urządzeniu zwanemu AquaJogger. Jest to specjalny pas wypornościowy, który pomaga utrzymać się na głębokiej wodzie, bez dotykania nogami dna. Aqua jogging łączy w sobie wszystkie zalety biegania po ziemi i jednocześnie eliminuje ryzyko kontuzji stawów, które przytrafiają się przy klasycznym joggingu po asfalcie. Dodanie do pasa specjalnego obuwia, tzw. aqua sandałów, stanowi kolejne wyzwanie dla osoby ćwiczącej, która musi włożyć dodatkową siłę w utrzymanie nóg w prawidłowej pozycji. Dla osób, które chcą przy okazji wzmocnić mięśnie ramion, przewidziane są zakładane na dłonie podwodne ciężarki.

Uczestnicy wykonują układy choreograficzne pokazywane przez instruktora na brzegu. Stosują przy tym przybory zwiększające opór wody: ciężarki na nadgarstki i kostki, rękawiczki oporowe, piankowe hantle. Powodzeniem cieszą się "makarony", piankowe rurki, dzięki którym można unosić się na wodzie. Jak przy tradycyjnym aerobiku, i tu do wyboru są różne układy. Mogą polegać na wykonywaniu kroków tańców afrykańskich (aqua afro), ćwiczeniach baletowych (aqua balet). Inne przykłady? Aqua combo łączący ćwiczenia aerobowe z technikami pływania, aqua kickboxing złożony z podskoków, wymachów i kopnięć zapożyczonych ze sztuk walki, water punching, czyli boksowanie w wodzie.

Czyli wodna odmiana nordic walking. Ale grubo się mylisz, myśląc, że polega na wejściu po szyję do wody i chodzeniu z kijami od bandy do bandy. Do marszu w basenie konieczne są specjalne kijki. Czasem przypominają te lądowe, ale bywają też inne, dosyć krótkie i grube, wykonane z materiału wypornościowego. Nie służą do odpychania się i podpierania, ale do pokonywania oporu, jaki stawia woda podczas treningu. Samo chodzenie w wodzie też nie przypomina zwykłego spaceru. To raczej zestaw ćwiczeń tak dobranych, by - chodząc - wyciągnąć kręgosłup, wzmocnić obręcz barkową, rozluźnić klatkę piersiową i miednicę.

Poolates to pilates z sali gimnastycznej zmodyfikowany do warunków wodnych. Zajęcia odbywają się w płytkiej wodzie, a uczestnicy wykonują spokojne ćwiczenia rozciągające i oddechowe.

Aqua joga: Program zajęć obejmuje statyczne ćwiczenia fizyczne z zakresu klasycznej jogi, ćwiczenia oddechowe, medytacyjne i koncentracyjne. Treningowi towarzyszy spokojna, relaksacyjna muzyka, a czasem woń eterycznych olejków i zapach kadzidełek.

Hydrospinning to zajęcia dla fanów kolarstwa i pływania zarazem. Ćwiczenia polegają na pedałowaniu przy dynamicznej muzyce na stacjonarnych rowerkach zanurzonych w basenie. Inaczej niż na zwykłych rowerach można na nich pedałować w dwie strony - do przodu i do tyłu, a także regulować obciążenia, dopasowując intensywność jazdy do swoich możliwości. Trening ma charakter wytrzymałościowy. Jego zalety? Intensywne spalanie kalorii od 600 do 1200 podczas jednych zajęć, wzmocnienie układu sercowo-naczyniowego i oddechowego.