Reklama

Zendaya przykuła uwagę świata. Jej "zbroja" wszystko odsłoniła

W czwartek odbyła się w Londynie gala promująca film "Diuna: Część druga". Gwiazdy, podobnie jak podczas pierwszej premiery, pojawiły się na czerwonym dywanie w strojach inspirowanych światem wykreowanym przez Franka Herberta. Pośród ciekawych i zachwycających kreacji, była jedna, która przykuła szczególną uwagę. Odtwórczyni głównej roli żeńskiej — Zendaya, przywdziała srebrną zbroję, odsłaniającą te części ciała, które ubrania z reguły zakrywają.

Zendaya na premierze "Diuny"

Zendaya to jedna z gwiazd młodego pokolenia słynących z doskonałego wyczucia stylu. Nie pierwszy raz wybrała kreację, obok której nie da się przejść obojętnie. Jej opalizująca suknia "Kopciuszka" z gali MET w 2019 roku przeszła już do historii. Tym razem aktorka sięgnęła po kreacje domu mody Mugler z kolekcji jesień/zima 1995 - 1996. Po raz kolejny Zendaya i jej stylista Law Roach dołożyli cegiełkę do wizerunku aktorki jako ikony mody. Zendaya wysoko zawiesiła poprzeczkę na 2024 roku — trudno będzie innym gwiazdom przebić jej lutowe wystąpienie. Czyżby miała to być najlepsza stylizacja 2024 roku?

Reklama

Zobacz również: Najpiękniejsze kreacje na gali Emmy 2022. Brylanty i diamenty to dopiero początek

Futurystyczna zbroja w stylu vintage

Zbroja, którą przywdziała Zendaya, od lat uchodziła za jedno z najbardziej spektakularnych dzieł Thierry’ego Muglera. Kostium powstał przy współpracy z Jeanem-Jacquiem Urcunem. Projektantów zainspirowała postać Futury z powieści Thei von Horbus "Metropolis".

Patrząc na kreację, łatwo powrócić myślami do filmów i książek science fiction z lat 90. i tego jak wówczas wyobrażano sobie przyszłość ludzkości i podbój kosmosu. Kostium przypomina nieco tworzone wówczas wizje robotów czy pancerzy ochronnych dla wojowników z przyszłości. Dlatego strój Zendayi można określić jako futurystyczną zbroję w stylu vintage.

Zbroja, która wszystko odsłania

Gwiazda pojawiła się na czerwonym dywanie w srebrnej zbroi porównywanej także do kostiumu robota. Już sama pomysł sprawił, że Zendaya wyróżniała się na tle innych aktorów. Jednak uwagę przykuwały także transparentne elementy stroju. Futurystyczna zbroja miała przezroczyste plastikowe elementy, w miejscach, które ubrania z reguły zakrywają, czyli na biuście i pośladkach, a także na plecach, udach i łydkach. 

Stylizacja Zendayi jak zwykle była dopracowana w każdym szczególe. Ręce odziała w materiał imitujący zbrojne rękawice, na szyi nosiła kole z szafirami, a na nogi założyła wysokie szpilki w srebrnym kolorze. Futurystyczna kreacja Zendayi wpisywała się w kosmiczne uniwersum "Diuny", podobnie jak stroje innych gwiazd filmu. Moda jest w tym przypadku jednym z elementów służących promocji ekranizacji książek Franka Herberta.

Zobacz również: Zendaya znów zachwyciła. W tej seksownej kreacji wyglądała niesamowicie

Zendaya w klasycznej stylizacji

Zbroja Zendayi skradła całe show i sprawiła, że jej druga kreacja, w której pojawiła się później przeszła bez większego echa. Była to piękna, klasyczna, długa obcisła, czarna suknia wieczorowa z asymetrycznymi szelkami i ciekawym dekoltem. W oczy rzucał się pierścień z szafirem, który nosiła aktorka — wygląda jak komplet do kolii, którą miała na sobie w "zbrojnej" stylizacji.

Zobacz również: Zendaya zachwyciła w sukni Lindy Evangelisty!

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: Zendaya
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy