Reklama

Infekcje intymne

Stres związany z wyjazdem, długa podróż, korzystanie z publicznych toalet - to wystarczy, by pojawiły się intymne kłopoty. O to, jak ich uniknąć i co robić, gdy już się pojawią, zapytaliśmy ginekologa, lek. med. Beatę Sterlińską-Tulimowską.

Co to właściwie są upławy - jak odróżnić je od naturalnej wydzieliny z pochwy?

Upławami nazywamy każdą wydzielinę z naszych dróg rodnych poza krwią. Normalna (fizjologiczna) nie ma nieprzyjemnego zapachu i nie brudzi bielizny. Natomiast upławy związane z infekcją mogą być zielonkawe, białe, żółte lub krwiste. Mają zazwyczaj nieprzyjemny zapach, np. rybi, bywają też pieniste. Towarzyszy im świąd, zaczerwienienie i ból.

Jaka bielizna sprzyja stanom zapalnym?

Obcisła, wykonana ze sztucznych materiałów. Powoduje ona, że ciało nagrzewa się i poci. To idealne warunki do rozwoju grzybów. Drobnoustroje świetnie namnażają się też wtedy, gdy mamy na sobie mokry kostium kąpielowy. Pamiętajmy, by po wyjściu z wody zmienić go na suchy. Natomiast na co dzień najlepsza będzie bielizna bawełniana, majtki typu figi lub bokserki.

Reklama

Lepiej używać płynów do higieny intymnej czy myć się wodą?

Wystarczy ciepła woda. Możemy także stosować płyny do higieny o kwaśnym pH, najlepiej bez substancji zapachowych. Nie używajmy natomiast myjek ani gąbek - są siedliskiem grzybów i bakterii. Jeżeli mamy wybór, bierzmy prysznic zamiast kąpieli. Do wycierania okolic intymnych używajmy papierowych ręczników lub bawełnianego, ale przeznaczonego tylko do tego celu.

Podobno grzybica ma związek z dietą. To prawda?

Tak. Zbyt duża ilość cukrów prostych w diecie (np. słodyczy) może prowadzić do nadmiernego namnażania się grzybów w pochwie. Dzieje się tak przeważnie wtedy, gdy układ odpornościowy jest osłabiony.

Czy w okresie menopauzy jesteśmy bardziej narażone na infekcje?

W okresie przekwitania ustaje praca jajników. Wiążą się z tym zmiany w śluzówce pochwy, staje się ona cienka, gorzej nawilżona, zmniejsza się też liczba pałeczek kwasu mlekowego. A to sprzyja infekcjom. Można zapobiec kłopotom dzięki hormonalnej terapii zastępczej, podawanej doustnie, przezskórnie lub dopochwowo. Dodatkowo możemy stosować preparaty probiotyczne, najlepiej w postaci żelu, który nawilża i łagodzi podrażnienia.

Kiedy trzeba zrobić badanie czystości pochwy?

Ginekolog wykona je wtedy, gdy: - trzeba znaleźć przyczynę stanu zapalnego - potwierdzić skuteczność leczenia stanu zapalnego - występują objawy stanu zapalnego dróg moczowych (ból, pieczenie, bolesne parcie na pęcherz). Badanie polega na pobraniu wymazu z pochwy (np. za pomocą wacika). Materiał jest oglądany pod mikroskopem, co pozwala stwierdzić, czy w pochwie są nieprawidłowe drobnoustroje, jakie i jak wiele. Przed badaniem nie należy stosować żadnych leków dopochwowych ani przyjmować antybiotyków. Nie wolno też współżyć w ciągu 48 godzin poprzedzających wizytę w gabinecie.

Ile warte są zioła, probiotyki i propolis dostępne bez recepty w aptece?

Mieszanki ziołowe czy preparaty z propolisem mogą wspomóc leczenie. Zanim jednak po nie sięgniemy, warto zapytać o zdanie lekarza. Zarówno zioła jak i propolis mogą powodować skutki niepożądane, a nawet wpływać niekorzystnie na leczenie infekcji pochwy. Natomiast probiotyki aplikuje się po zakończeniu terapii (dopochwowo), żeby odbudować prawidłową florę bakteryjną. Można też stosować je profilaktycznie, np. dwa tygodnie przed i w trakcie urlopu, kiedy łatwiej złapać infekcję. W takiej sytuacji warto brać probiotyki w kapsułkach.

Co robić, kiedy infekcje wciąż powracają?

Trzeba wykonać posiew z pochwy. (Nie jest tym samym, co badanie czystości pochwy). Dzięki niemu można stwierdzić, czy przyczyną kłopotów są bakterie, chlamydie czy też grzyby i jakie. Jak również ustalić, jakie leki na dobre zwalczą te drobnoustroje. Natomiast w aptekach możemy kupić bez recepty kapsułki FemiVaxin lub Candivac. Ich producenci piszą, że działają jak szczepionka. Mogą chronić zarówno przed infekcją grzybiczą, jak i bakteryjną. Oba preparaty zawierają (unieszkodliwione) mikroorganizmy, które najczęściej są przyczyną intymnych kłopotów.

Czy w trakcie terapii można współżyć?

Nie jest to wskazane, chociażby dlatego, by nie dopuścić do rozszerzenia infekcji i nie pogłębiać dolegliwości. Nie należy też przerywać kuracji, nawet, gdy objawy szybko ustąpią.

Kiedy mąż musi też poddać się leczeniu?

To zależy od przyczyny infekcji. Podawanie leków nie tylko kobiecie, ale również jej partnerowi, jest konieczne przy chorobach przenoszonych drogą płciową, np. chlamydii, rzeżączce i rzęsistku. Jak również wtedy, gdy zakażenia (np. grzybicze) powracają.


Kobieta i życie
Dowiedz się więcej na temat: infekcje intymne | zdrowie | choroby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy