Jak przetrwać atak rwy kulszowej i nie zwariować?
Ostry atak rwy powoduje ogromny ból, który ścina z nóg. Choć zwykle objawy same się cofają, następuje to dopiero po ok. 6 tygodniach.
Tabletki przeciwbólowe rzadko pomagają, a jakoś trzeba przetrwać. Oto kilka sposobów, aby złagodzić koszmarny ból.
Do pleców przyłóż termofor z zimną wodą. Zimno zmniejsza przewodzenie w nerwach czuciowych, dlatego jest lepsze niż gorący okład. Termofor trzymaj ok. 10 minut. Kolejny możesz przyłożyć dopiero po godzinie od zakończenia poprzedniego. Natomiast od razu zrób ćwiczenie (patrz: rysunek).
Proste ćwiczenie przeciwbólowe. Przy ścianie rozłóż koc i połóż się na nim z nogami w górze (jak pokazujemy na rysunku). Pod odcinek lędźwiowy podłóż poduszkę. Możesz poprosić któregoś z domowników, aby ci pomógł. W tej pozycji wytrzymaj 15-20 minut. Pozycja łagodzi ból lędźwiowy i odpręża mięśnie. Pozwala wrócić krążkom kręgosłupa na swoje miejsce.
Aby lepiej zasnąć i odpocząć... Połóż się, a pod uda podłóż poduszkę. To pozycja odciążająca kręgosłup i zmniejszająca napięcie mięśni, które dzięki temu nie uciskają na nerwy (dlatego łagodzi ból korzonków). Gdy masz ich atak, powinnaś w tej pozycji nie tylko spać, ale też odpoczywać w ciągu dnia. Możesz też położyć się na boku z podkurczonymi nogami i poduszką umieszczoną między nimi. To też jest dobre ułożenie dla ciebie.