Kuracje skutecznie wzmacniające odporność
Najwięcej zdziałasz dietą, wzbogacając ją o kiszonki i produkty bogate w cynk. Warto też hartować organizm.
Zadbaj o śledzionę i jelita
3 razy w tygodniu zjedz porcję kiszonek. Garść kiszonej kapusty lub 2-3 kiszone ogórki. Możesz też pić codziennie po pół szklanki zakwasu z buraków lub po pół szklanki kwasu chlebowego. Kiszonki zawierają naturalne probiotyki, które wspomagają pracę jelit i podnoszą odporność. W jelitach znajdują się limfocyty, które bronią nas przed różnymi substancjami chorobotwórczymi.
Jedz łyżeczkę mielonego ostropestu plamistego raz dziennie przez 3 miesiące. Ta kuracja wspomoże pracę śledziony. To w niej znajduje się najwięcej limfocytów, czyli komórek odpornościowych. Narząd ten lubi też ciepłe posiłki, zjadaj więc co najmniej 2 takie w ciągu dnia, jeden koniecznie przed południem. Nie jedz obfitych kolacji i śpij na prawym boku, wtedy żołądek nie uciska śledziony. Śledziona nie lubi alkoholu, papierosów i mocnej kawy.
Wzbogać dietę o cynk
Raz w tygodniu zjedz 100 g produktu bogatego w cynk. Może to być wątroba cielęca, wieprzowa, wołowina, salami, ryby morskie (dorsz, łosoś, mintaj). Dwa razy w tygodniu zjedz też warzywa strączkowe - groch, fasolę, fasolkę szparagową lub groszek cukrowy.
2 razy w tygodniu zjedz małą garść pestek dyni lub słonecznika. Są bardzo bogatym źródłem cynku.
Codziennie wypij szklankę kakao (jedna łyżeczka na szklankę mleka), zjedz 2 łyżki płatków owsianych z jogurtem naturalnym, 2 plasterki sera żółtego ementalera, a co drugi dzień jedno jajko.
Hartuj się
Codziennie weź naprzemienny prysznic. Najpierw polewaj ciało przez 20-30 sekund ciepłą wodą, a następnie przez 2-3 sekundy zimną. Zabieg kończ wodą o temperaturze ciała.
Wysypiaj się
Śpij 8-9 godzin na dobę. Jeśli jesteś niewyspana, jesteś też mniej odporna na wszelkie choroby. Okazuje się, że organizm niewyspanego człowieka produkuje o prawie połowę mniej przeciwciał walczących z różnymi drobnoustrojami oraz wydziela mniej cytokin, odpowiedzialnych za zwalczanie chorób.
Te sposoby nie kosztują wiele!
Śmiej się. Śmiech pobudza organizm do zwiększonej produkcji limfocytów T, odpowiadających za zwalczanie chorobotwórczych wirusów i bakterii. To się przekłada bezpośrednio na podniesienie odporności!
Myśl pozytywnie. Optymiści mają więcej limfocytów, które zabijają wirusy i bakterie. Dlaczego tak się dzieje? Nie tylko dlatego, że optymiści z reguły bardziej dbają o siebie - ale też dlatego, że widząc świat przyjaźniejszym są mniej spięci - a to oznacza, że w ich żyłach krąży mniej kortyzolu, hormonu, powiązanego ze stresem i rujnującego odporność.
Zostaw auto w garażu. Samochód to wygoda i luksus. Ale też gorsza kondycja - bo kiedy się przyzwyczaimy do wygody, zaczynamy coraz krótsze dystanse pokonywać samochodem. Nasze zdrowie na tym cierpi - bo przecież osoby aktywne fizycznie mają lepszą odporność i rzadziej chorują. Ruszaj się co najmniej 20-30 minut dziennie.
Ważne!
Nie przesadzaj z kuracjami antybiotykowymi. Niszczą odporność. Dlatego z infekcjami wywołanymi zakażeniami wirusowymi walcz wyłącznie naturalnymi sposobami.
Unikaj alkoholu, kawy i papierosów. Używki te niszczą witaminę C oraz cynk, czyli substancje podnoszące odporność.
Zobacz także: