Fani "Wednesday" muszą uzbroić się w cierpliwość. Na premierę muszą jeszcze zaczekać

"Wednesday" szybko stał się wielkim hitem Netflixa. Od premiery serialu minął już prawie rok, a w tym czasie swoją popularność budowała Jenna Ortega, grająca główną rolę. Viralem na TikToku stał się jej taniec, a fanki zaczęła naśladować styl aktorki.

Chociaż serwis dość szybko ogłosił produkcję drugiego sezonu, to długo nie wiadomo było, kiedy można się go spodziewać. Zazwyczaj nowe sezony pojawiają się po około roku, jednak w tym przypadku już wiadomo, że tak się nie stanie.

Czytaj także: Zmiany w fabule "Wednesday". Jenna Ortega zdradziła szczegóły

Ekipa serialu wróciła na plan w czerwcu, więc mówiło się o tym, że premiera nowego sezonu "Wednesday" może odbyć się w połowie 2024 roku. Produkcja tego rodzaju projektów o dużym budżecie trwa co najmniej 12 miesięcy.

Ta przewidywana data uległa jednak opóźnieniom z powodu trwającego w Stanach Zjednoczonych strajku scenarzystów i aktorów, którzy domagają się uwzględnienia inflacji i zmian w wynagrodzeniach związanych z procesem produkcji filmów i seriali. W wyniku tego wstrzymano produkcję niektórych projektów.

W związku z tym pojawia się coraz więcej głosów mówiących o tym, że serial powróci pod koniec 2024 roku, a nawet dopiero w 2025 roku. Fani muszą się więc uzbroić w cierpliwość.

Drugi sezon "Wednesday" ma przynieść pewne zmiany w fabule. Jenna Ortega, która jest także producentką serialu, wcześniej wspomniała o tych zmianach. Okazuje się, że twórcy chcą odejść od krytykowanego przez widzów wątku romantycznego. Zamiast tego, seria wprowadzi więcej elementów grozy, co sprawi, że będzie mroczniejsza i odważniejsza.

Zobacz również: "Wednesday”: Wyciekły informacje na temat drugiego sezonu