Ewa Farna nie do poznania. Jej metamorfoza zaskakuje
Ewa Farna od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Zdobyła fanów zarówno w Polsce, jak i w Czechach, a jej głos doceniły tysiące osób. Piosenkarka właśnie pojawiła się na okładce czeskiego wydania magazynu "Elle" i zaskoczyła swoją metamorfozą. Jest wręcz nie do poznania. Spójrzcie na to zdjęcie.
Ewa Farna - jej kariera nie zwalnia tempa
Ewa Farna od najmłodszych lat wykazywała zainteresowanie muzyką. Już jako dziecko brała udział w przeróżnych konkursach, a w wieku 13 lat wydała swoją pierwszą płytę. Od tamtej pory jej kariera nie zwalnia tempa. Obecnie należy do grona najbardziej znanych wokalistek. Zdobyła rozgłos zarówno w Polsce, jak i w Czechach.
Ewa Farna przez lata zyskała rzeszę fanów, a jej instagramowy profil obserwuje 670 tys. osób. Chociaż stara się być aktywna w mediach społecznościowych, to unika dzielenia się tam swoim życiem osobistym.
Ewa Farna w 2017 roku poślubiła Martina Chobota. Dwa lata później przywitała na świecie syna Artura, a w 2022 roku urodziła córkę Ellę. Informacje zarówno o pierwszej, jak i drugiej ciąży próbowała utrzymać w tajemnicy jak najdłużej. Piosenkarka należy do grona gwiazd, które starają się chronić swoją prywatność.
Ewa Farna w krótkiej fryzurze na okładce "Elle"
Ewa Farna stawia na przemyślane stylizacje i rzadko decyduje się na wizerunkowe zmiany. W kwestii włosów stara się eksperymentować najrzadziej. Kilka lat temu zdecydowała się na oryginalną koloryzację i postawiła na czerwony kolor. Po czasie wróciła jednak do ciemnego odcienia.
Piosenkarka od lat jest wierna długim włosom, a dla wielu nadal kojarzy się z prostą grzywką. Tym razem piosenkarka zaskoczyła metamorfozą. Na okładce czeskiego "Elle" jest nie do poznania. Ewa Farna zaprezentowała się w krótkiej fryzurze zwanej pixie cut. Jej look w stylu lat 60. dopełnia makijaż, który charakteryzuje się mocno wytuszowanymi, podkręconymi i wydłużonymi rzęsami.
Wyrazisty make up i odważna fryzura to zdecydowanie spore zaskoczenie dla fanów. "Dopiero po chwili zorientowałem się, że to Ewa", "Myślałam, że to Katy Perry" - można przeczytać pod postem.
***
Zobacz także: