Walory oraz rodzaje kawy. Co warto wiedzieć i na jaką się zdecydować?

Istnieją dwa główne gatunki kawy: arabika oraz robusta. Na pewno znacznie częściej słyszycie o arabice. Nic dziwnego, ponieważ to właśnie ona ma bogatszy smak i jest bardziej aromatyczna oraz częściej spotykana w sklepach. Zwykle raczymy się nią o poranku, przygotowując dodające "powera" espresso czy też capuccino, którym się delektujemy.

Różnicę da się zauważyć już na podstawie ziaren. Arabiki są większe, podłużne i mają zakrzywioną szczelinę. Z kolei te robusty są nieco bardziej okrągłe. Ze względu na smak, wiele osób uważa arabikę za bardziej szlachetną. Myśląc o porannej kawie, większość z nas postawiłaby właśnie na nią, ale... tak naprawdę to robusta posiada więcej kofeiny. Jej smak może być jednak zbyt intensywny dla tych, którzy nie są do niej przyzwyczajeni.

Ta odmiana jest też łatwiejsza w uprawie. Mimo to, wciąż około 80 procent światowej produkcji należy właśnie do arabiki. Mówiąc o konsumpcji kawy, warto wspomnieć o jej wpływie na zdrowie. I tutaj pojawia się sporo rozbieżności.

...nie można zapominać o tym, że zawiera wiele cennych składników. Jakich? Między innymi są to: żelazo, wapń, potas czy magnez. Oprócz tego witaminy z grupy B, białko i błonnik.

Czy wiecie, że plantacje kawy znajdują się w ponad 50 tzw. ciepłych krajach? W ciepłych, ponieważ kawowe krzewy wyjątkowo "nie lubią" niskich temperatur. Nie ma więc szans na ich uprawę w innych warunkach. Ba, uprawy bywają bardzo wymagające i nie zawsze łatwo sprostać potrzebom krzewów. Owoce kawy dojrzewają około ośmiu miesięcy. Zbiorami zajmują się zwykle kobiety. 

Kawy sprowadzane z Afryki są orzeźwiająco cytrusowe, azjatyckie - korzenne, a w tych z Afryki Południowej można wyczuć czekoladową nutę. A pozostając przy temacie słodyczy... kawa doskonale nadaje się do przygotowywania albo też podkreślania smaku różnego rodzaju deserów.

Ci, którzy lubią słodycze bardzo często są też smakoszami kawy. Na ich szczęście istnieje mnóstwo różnego rodzaju deserów na bazie tego napoju. Od czekolad o smaku kawy po ciasta i ciasteczka, które możemy kupić w sklepie (obecnie wybór jest naprawdę ogromny!) albo też przygotować samodzielnie, do czego zawsze zachęcam.

Jeśli lubicie kremowe desery, to poniższy przepis na krem z pewnością przypadnie wam do gustu. Moi goście byli zachwyceni! Taki krem można zaserwować w słoiczkach lub innych szklanych naczyniach z owocami. Sprawdzi się też jako masa do przekładania ciast.

Przygotowanie:

Jajka ubić z cukrem na parze (co może potrwać około 30 minut). Gdy będą gorące i gęste, odstawić do wystudzenia. Masło utrzeć i łyżką dodawać wystudzone jajka. Pod koniec ucierania wlać ekstraktywny napar z kawy oraz spirytus.

Kawa nadaje się także do ponczowania ciast, aby nie były zbyt suche. A poniżej przepis na słonecznikowiec z wykorzystaniem espresso właśnie do nasączania placków ciasta.

Przygotowanie słonecznikowca:

Białka oddzielić od żółtek. Posolić i ubić na sztywną pianę. Utrwalić cukrem, wsypując go stopniowo - po łyżce. Dodać po jednym żółtku, cały czas miksując.

Dosypać mąkę przesianą z kakao i proszkiem do pieczenia. Wymieszać szpatułką lub robotem na niskich obrotach.

Przełożyć do foremki wyścielonej papierem do pieczenia, wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą. Wyrównać.

Piec przez 30 minut w temp. 180 st. C. Przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem, czy ciasto jest suche.

Masło roztopić na patelni. Wsypać cukier. Gdy zacznie robić się karmel, wrzucić ziarenka słonecznika. Wymieszać i prażyć, aż słonecznik stanie się chrupiący i złocisty.

Masło zmiksować. Gdy zbieleje, dodać kajmak (można użyć gotowej masy lub ugotować zagęszczone mleko słodzone - puszkę wrzucamy do wrzątku na 3 godziny, studzimy i otwieramy). Dorzucić 2/3 porcji słonecznika w karmelu. Wymieszać.

Wystudzony biszkopt przekroić wzdłuż na pół. Naponczować mocną, czarną kawą (można dolać kieliszek spirytusu lub rumu). Na spód nałożyć 2/3 masy. Równo rozprowadzić. Przykryć drugim plackiem i delikatnie docisnąć. Nałożyć resztę masy. Na wierzch dodać resztę słonecznika.

Udekorować roztopioną czekoladą. Kroić, gdy zastygnie.

Drodzy czytelnicy, zachęcam was do próbowania różnego rodzajów kawy. Istnieje wiele sklepów, gdzie znajdziecie takie odmiany, których smak z pewnością was zaskoczy. Nawet tych, którzy uważają się za "doświadczonych" kawoszy. Jeśli zaś chodzi o samą ilość konsumpcji (zwłaszcza słodyczy z dodatkiem albo na bazie tego napoju), zalecam to, co zawsze - zdrowy rozsądek.

***

Zobacz także:

Przekąski do pracy. Jak jeść zdrowo i niedrogo?

Cebula i jej (nie)zwykłe wykorzystanie w kuchni

Tych produktów nigdy nie łącz z kawą. Możesz sobie poważnie zaszkodzić