Czarnogóra: Atrakcje, restrykcje, pogoda, ceny 2022

Odpowiedź na to ostatnie pytanie może niektórych zaskoczyć, choć nie jest skomplikowana: po czarnogórsku. Język czarnogórski został w roku 2007 na mocy konstytucji uznany za urzędowy. Tym samym stając się oficjalnie (nieoficjalnie funkcjonował dużo dłużej) jednym z czterech standardowych wariantów serbsko-chorwackiego. W praktyce obcokrajowiec nie usłyszy praktycznie żadnych różnic pomiędzy czarnogórskim, serbskim, bośniackim i chorwackim.

Co najważniejsze dla nas: wszystkie te warianty mają sporo podobieństw z językiem polskim, dzięki czemu w wielu sytuacjach można porozumieć się z miejscowymi właśnie po polsku.

Walutą Czarnogóry od marca 2002 jest euro. Kraj ten nie należy co prawda do Unii Europejskiej, ale jego władze postanowiły przyjąć już dwie dekady temu europejską walutę. Rozpad Jugosławii doprowadził między innymi do sporych zawirowań ekonomicznych, toteż pod koniec lat 90. rząd zdecydował się wprowadzić markę niemiecką jako środek płatniczy. Kilka lat później markę zastąpiło właśnie euro.

Czarnogóra nie jest krajem ludnym. Oficjalnie zamieszkuje ją 623 tys. mieszkańców, choć w praktyce wiele osób żyje poza granicami państwa, głównie w zachodniej Europie, w Skandynawii i Stanach Zjednoczonych. Według spisu powszechnego sporządzonego w roku 2011 prawie 45 proc. populacji kraju identyfikuje się jako Czarnogórcy, 29 proc. Serbowie, 8,5 proc. Boszniacy, a 5 proc. jako Albańczycy. Resztę stanowią Słowiańscy muzułmanie, Romowie czy Chorwaci.

Pogoda to jeden z atutów Czarnogóry. Nad morzem doświadczymy typowo śródziemnomorskiej pogody, lata są ciepłe, a zimy bardzo łagodne. W środkowej części kraju panuje klimat kontynentalny, gdzie notuje się większe amplitudy temperatur. Na północy zaś i zachodzie dominuje pogoda typowa dla rejonów górskich. Bywa tam chłodniej niż w dolnych partiach, co szczególnie cenią ci, którzy chcą uciec od upałów, ale pogoda od później wiosny do wczesnej jesieni nadal jest bardzo przyjemna.

Czytaj więcej: Pogoda w Czarnogórze

Na północy i zachodzie Czarnogóry rozciągają się majestatyczne góry, będące częścią łańcucha Gór Dynarskich. To między innymi takie pasma jak Durmitor, Komovi, Bjelasica, Visitor czy Sinjajevina.

W ostatnich latach kraj mocno stawia na rozwój turystyki górskiej, a infrastruktura na północy i zachodzie kraju jest stale wzbogacana. Najważniejsze górskie miejscowości z bardzo bogatą ofertą turystyczną to Kolašin, Mojkovac i Żablijak.

Zimą stanowią świetną bazę dla amatorów białego szaleństwa. Wiosną i latem, gdy stopnieją śniegi, narty i snowboardy idą w odstawkę, a turyści mogą oddać się pieszym wędrówkom po przepięknych górskich szlakach.

W granicach tak małego kraju, jakim jest Czarnogóra, znajdują się aż pięć parków narodowych. Sieć tras pieszych jest dość dobrze zorganizowana, choć najczęściej trzeba do nich dojechać samochodem. Szczególnie polecane są szlaki dookoła górskich jezior polodowcowych takich jak Biogradsko, Czarne Jezioro, (Crno Jezero), Trnovačko, Plav i oczywiście Jezioro Szkoderskie (Skadarsko), największy taki akwen na Bałkanach leżący na terenie zarówno Czarnogóry, jak i Albanii. Do tego dochodzi malowniczy sztuczny zalew Piva.

W ciepłych miesiącach górskie okolice mają także sporo do zaoferowania dla miłośników aktywnego, a nawet ekstremalnego wypoczynku. Wiele firm oferuje takie atrakcje jak rafting, czyli spływ pontonem rwącą, górską rzeką Tara. Emocje są dodatkowo wzbogacone o wspaniałe widoki na zbocza kanionu rzeki, najgłębszego w Europie i jednego z trzech najgłębszych na świecie.

Czarnogóra to bardzo zróżnicowany kraj pod względem geograficznym. Czarnogórcy śmieją się, że ich kraj to jedyne takie miejsce, w którym tego samego dnia można pojeździć rano na nartach, a potem wskoczyć w samochód i za dwie, trzy godziny kąpać się w morzu. Jest w tym trochę prawdy, bo odległość pomiędzy górami, a wybrzeżem Morza Adriatyckiego jest naprawdę niewielka.

Najczęściej polecanymi plaże znajdują się w miejscowości Budva, Herceg Novi i Bar. W tych rejonach dominują typowe dla Adriatyku plaże kamieniste. Jednak na południowych krańcach czarnogórskiego wybrzeża znajduje się istna perełka - Velika Plaža, jedyna piaszczysta i jednocześnie najdłuższa plaża w kraju, która ciągnie się aż przez 13 kilometrów.

Czytaj więcej: Stylowy poradnik podróżniczy

Oprócz wspomnianych wyżej urokliwych górskich szlaków i kanionów oraz plaż, warto poświęcić w Czarnogórze trochę czasu na zwiedzanie.

W rejonach nadmorskich leży mnóstwo miejscowości pełnych zabytków z minionych wieków. Od prastarych czasów neolitu, przez pozostałości po starożytnych Rzymianach, po spuściznę Wenecjan, którzy rządzili tymi ziemiami przez kilkaset lat.

Na szczególną uwagę zasługuje Zatoka Kotorska (Boka Kotorska), na czele z miastem Kotor i wyspami: Świętego Jerzego oraz Matki Bożej na Skale. Warte zobaczenia są także wspomniane Herceg Novi, Budva i Bar, w których również dotkniemy kilkusetletniej historii Czarnogóry.

W temacie bezpieczeństwa nie ma się co rozpisywać: w Czarnogórze jest bezpiecznie. Czarnogórcy to otwarci i uprzejmi ludzie, którzy bardzo szanują zasady gościnności. Szczególnie bezpiecznie jest w rejonach górskich. Nadmorskie, turystyczne miejscowości pełne są ludzi z różnych zakątków świata. Warto tam zachować podstawowe zasady bezpieczeństwa i przede wszystkim kierować się zdrowym rozsądkiem.

Jednym z argumentów, który przyciąga do Czarnogóry coraz więcej Polaków, są stosunkowo niskie ceny. Pomimo faktu, iż walutą obowiązującą w kraju jest euro, można zorganizować sobie naprawdę budżetowe wakacje. Ceny w sklepach są zbliżone do tych w Polsce z pewnymi regionalnymi różnicami. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na ceny wina i niektórych warzyw, które są o wiele niższe niż u nas.

W przypadku noclegów, rozpiętość cenowa, jak zresztą wszędzie, jest spora. Jeśli jesteśmy w stanie zaakceptować nieco niższy standard, możemy znaleźć w sezonie pokój u prywatnego właściciela lub nawet cały apartament nad morzem już za około 25 euro na dobę. Poza sezonem ceny są jeszcze niższe.

Podobne stawki obowiązują w górach, gdzie dodatkowo właściciele oferują wynajem całych domków. Koszt wynajęcia takiego obiektu nie jest wysoki i również zaczyna się od około 25 euro za noc.

Pobyt w najpopularniejszych kurortach, w pięciogwiazdkowych hotelach może trochę kosztować. Standardowe ceny w sezonie w miejscach z wyższej półki to około 60 - 70 euro za pokój, choć są i takie placówki jak znany reprezentatywny hotel Bianca w Kolasšnie, gdzie zapłacimy około 200 - 250 euro za jedną dobę. W tej cenie goście mają jednak do dyspozycji basen i centrum spa.

Ceny w restauracjach ustalane są według koronnej zasady: im dalej od morza, tym taniej. Analogicznie im bliżej do plaż, tym drożej, choć wystarczy spędzić chwilę na poszukiwaniach, by znaleźć niedrogie knajpki nawet w takich ośrodkach jak chociażby turystyczny Kotor. Koszt pełnego posiłku dla jednej osoby to przeciętnie 10 euro.

Czytaj więcej: Kobiecy poradnik podróżniczy

Obywatele Polski mogą wjeżdżać do Czarnogóry za okazaniem dowodu osobistego lub paszportu. Ten pierwszy dokument upoważnia do przebywania 30 dni na terenie kraju, drugi 90 dni.

Od 21 marca 2022 wjazd na teren Czarnogóry możliwy jest bez przedstawiania żadnych dodatkowych dokumentów związanych z pandemią koronawirusa. Polacy (jak i przybywający z innych krajów) mogą wjechać do Czarnogóry bez certyfikatu szczepienia przeciwko COVID-19 oraz bez okazywania wyników testów.

Wracając do kraju Polacy nie mają już obowiązku okazywania certyfikatów dotyczących szczepienia czy wyników testów w kierunku zakażenia koronawirusem.

W samej Czarnogórze nie ma obecnie żadnych restrykcji związanych z pandemią. Osoby zarażone, u których wykryto obecność koronawirusa przebywają na kwarantannie w miejscu zakwaterowania, chyba że lokalne władze sanitarne zdecydują inaczej.

Bezpośrednio do Czarnogóry drogą powietrzną dotrzemy z Krakowa i Warszawy. Loty z Krakowa do Czarnogóry obsługuje linia Ryanair, loty z Warszawy do Czarnogóry polski PLL LOT. Oba połączenia lądują w stolicy kraju, Podgoricy. Lot trwa około półtorej godziny.

Niegdyś można było polecieć z Polski bezpośrednio także do nadmorskiego Tivatu, ale na razie takie połączenie zostało wyłączone z użytku.

Nie stanowi to jednak wielkiego problemu, gdyż Czarnogóra jest na tyle mała, że z lotniska nad morze dostaniemy się nawet... taksówką. W samym porcie lotniczym w Podgoricy funkcjonuje korporacja taksówkarska z ustalonymi cenami przejazdu do różnych miejscowości.

Koszt taryfy nad morze zaczyna się od 50 euro. W Czarnogórze popularny jest także wynajem samochodu. Dzięki temu w miarę szybko jesteśmy w stanie dostać się w każdy zakątek kraju.