Szlakiem koreańskich dram. Co warto zobaczyć w Seulu?

„Drama”, czyli po koreańsku „serial”. Te, produkowane w Korei Południowej, zwykle łączą w sobie wiele gatunków, mają 12-24 odcinków i zamkniętą fabułę. Od dawna lubiane na Dalekim Wschodzie, teraz, za sprawą platform streamingowych, zyskują popularność również w Europie. Dramy zapewniają nie tylko wciągającą rozrywkę, ale także inspirację do zwiedzania Seulu.

Seul jest stolicą Korei Południowej.
Seul jest stolicą Korei Południowej.123RF/PICSEL

Pałac cesarski w Seulu

Pierwszą atrakcją, która jest obowiązkowa w trakcie podróży do Seulu jest pałac cesarski Gyeongbokgung. Często udostępniany jest jako plan filmowy koreańskich dram i teledysków muzycznych. Kompleks obejmuje sześć bram, dwa mosty i dwa pawilony, dziedziniec zewnętrzny i wewnętrzny. Dawna rezydencja królewska została wybudowana w XIV wieku i w trakcie swojej historii dwukrotnie zniszczona w wyniku konfliktów zbrojnych między Koreą i Japonią. Kompleks został odbudowany, a następnie przeszedł renowację w latach 2001-2010.

Pałac cesarski w Seulu
Pałac cesarski w Seulu123RF/PICSEL

Południowa Brama prowadzi na Plac Gwanghwamun, gdzie podziwiać można pomnik jednej z najpopularniejszych postaci w historii Korei - admirała Yi Sun Shina. Poprowadził on flotę koreańską ku zwycięstwu w wojnie Imjin w latach 1592-1598, co kosztowało go jednak życie. Pomnik można zobaczyć w dramie "The King: Eternal Monarch", w której występuje w roli tytułowego króla Lee Min Ho. Serial łączy w sobie romans i dramat z elementami fantasy.

Niezwykłe domy w Bukchon Hanok Village.

Bukhon Hanok Village to miejsce jak z bajki
Bukhon Hanok Village to miejsce jak z bajki123RF/PICSEL

Fani aktora Lee Min Ho z pewnością widzieli także dramę "Personal Taste", w której wciela się on w sprytnego architekta. Próbuje on zdobyć plany budynku Sanggjae (nazwa oznacza miejsce dla odwzajemnionej miłości). Dom jest hanokiem, czyli tradycyjnym domem o drewnianej konstrukcji. W rzeczywistości nazywa się Rakgojae i jest domem gościnnym, który znajduje się w Bukchon Hanok Village.

To wioska z klasyczną architekturą koreańską w Seulu. Znajdziemy tu drewniane domy z charakterystycznymi wygiętymi dachami krytymi dachówką. Wiele z nich jest także tradycyjnie malowana wedle koreańskiej zasady pięciu kolorów. Posiadłości w tej części miasta otoczone są wysokim murem, na ich terenie znajdują się zadbane dziedzińce z ogrodami oraz często małe ołtarzyki, a uliczki tu są wąskie i schludne.

Wycieczka do Busan

Ci, którzy lubią podziwiać naturę, mogą podążyć śladami głównej bohaterki "The King: Eternal Monarch" i zdecydować się na podróż pociągiem z Seulu do Busan. To miasto, które odgrywa kluczową rolę w tym serialu i zapewnia piękne widoki. Podróż pociągiem zajmuje jedynie ok. 2,5 godziny.

Busan położone jest na południu Półwyspu Koreańskiego i ma dostęp do morza, więc znajdują się tu także ładne plaże. W trakcie wycieczki warto wybrać się do lasu bambusowego - Bamboo Ahopsan Forest.

Busan zachwyca kolorami
Busan zachwyca kolorami123RF/PICSEL

Seul: Sławne dzielnice

Każdy fan k-popu i koreańskich dram zna dzielnicę Hannam. To właśnie obszar Hannam The Hill w Seulu jest jednym z najbardziej luksusowych osiedli mieszkalnych. Swoje apartamenty mają tu gwiazdy filmowe, idole, celebryci, a nawet politycy. Ze wzgórza rozciąga się piękny widok na nowoczesną okolicę oraz rzekę Han.

Wieża zachwyca tak dniem jak i nocą
Wieża zachwyca tak dniem jak i nocą123RF/PICSEL

Z kolei dla fanów dram z gatunku komedii romantycznych, ale nie tylko, obowiązkowym przystankiem jest szczyt góry Namsan. To właśnie tam znajduje się N Seul Tower, czyli najwyższa wieża widokowa w mieście. Wzgórze ma 262 metry. Jego obszar w większości stanowi park. Wieża powstała w 1975 roku, a pięć lat później dobudowano taras. Wybierając się na platformę widokową można poczuć się, jak bohaterzy serialu "True Beauty", który jest opowieścią o dojrzewaniu, akceptacji siebie i miłości wśród uczniów liceum.

Najlepiej przyjść w to miejsce po zmroku, ponieważ wieczorami wieża jest podświetlona kolorowymi światłami i robi jeszcze większe wrażenie. Ze szczytu rozciąga się przepiękna panorama miasta. To także miłosny zakątek, ponieważ barierki wokół tarasu są obwieszone kolorowymi kłódkami, mającymi być symbolem wiecznej miłości.

Na artystyczne dusze i fanów zakupów czeka modna dzielnica Seulu, Hongdae. W tym miejscu aż roi się od twórców , a większość z nich to uliczni artyści lub początkujący idole. Można tu obejrzeć różnorodne pokazy i buskingi (uliczne pokazy artystyczne), jak w "Mary stayed out all night". W tej komedii romantycznej młoda dziewczyna z ogromnymi długami po ojcu, próbuje uciec od zaaranżowanego małżeństwa i udaje związek z muzykiem sceny indie.

Równie rozrywkową dzielnicą Seulu jest Itaewon. To niewielka część południowokoreańskiej stolicy, więc jest tu naprawdę ciasno. Znajdują się tu przede wszystkim lokale gastronomiczne, bary, kawiarnie i kluby. W dramie "Itaewon Class" świetnie oddano ducha dzielnicy, w której konkurencja wśród licznych lokali jest ogromna, a ludzie przyjeżdżają tu się bawić. Serial opowiada historię byłego skazańca Park Sae-ro-yia (Park Seo-joon), który stracił wszystko. W akcie zemsty na rodzie, który zniszczył mu życie, postanawia on otworzyć restauracje, która stała się najlepszym lokalem w Seulu. Itaewon to również jedna z dzielnic najczęściej odwiedzanych przez obcokrajowców.

Itaewon to dzielnica, która tętni życiem
Itaewon to dzielnica, która tętni życiem123RF/PICSEL

Na spragnionych świeżych i zaskakujących smaków czeka największy oraz najstarszy market w Seulu - Namdemun, działający od 1400 roku Można było go zobaczyć w dramie "I am Legend", w której fikcyjny zespół o nazwie The Comback Madonna Band, składający się z kobiet w średnim wieku, miał swój pierwszy oficjalny występ właśnie tam.

Ta drama z gatunku romansu łączy w sobie elementy z zakresu prawa oraz muzyki. Opowiada historię nieszczęśliwie zakochanej kobiety, która postanawia po rozwodzie odzyskać swoje dawne życie i zakłada zespół. W Namdemun kupimy najświeższe i najróżniejsze owoce, mięsa, warzywa, ryby czy domowe kiszonki. Nie brakuje tu także stoisk ze street foodem.

Skoro już o tym mowa, to nie można zwiedzać Seulu bez odwiedzenia pojangmacha. Można je zobaczyć w niemalże każdej koreańskiej dramie. To niewielkie ogródki barowe, które funkcjonują przez cały rok. Urządzone są pod namiotami. Można w takich miejscach napić się soju (koreański destylowany napój alkoholowy) i piwa oraz zjeść tradycyjne potrawy z grilla.

Zobacz także:

Jak zrobić smażonego kurczaka w koreańskiej wersji?Interia Kulinaria
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas