Co z wigilijnego stołu może jeść pies? Odpowiedź może wielu zaskoczyć
Chcesz podzielić się wigilijną wieczerzą ze swoim psem? To miły gest, zapewne motywowany miłością i szacunkiem do istoty, którą się opiekujesz. Jednak czy na pewno powinniśmy karmić psa potrawami z wigilijnego stołu?
Spis treści:
- Co ze świątecznego stołu nadaje się do zjedzenia dla psa?
- Pierogi z kapustą, grzybami i… cebulą. Nigdy tego nie podawaj psu
- Karp na cenzurowanym. Lepiej nie częstuj nim psa
- Barszcz czerwony i sałatka jarzynowa dla psa? Absolutnie nie!
- Sernik z rodzynkami i czekoladą? Te dwa szczegóły są trujące
- Reaguj szybko, gdy zauważysz objawy zatrucia
Co ze świątecznego stołu nadaje się do zjedzenia dla psa?
Wigilia to czas świętowania, radości, dawania prezentów i jedzenia. Niejednokrotnie we wszystkich punktach świątecznego programu uczestniczą z nami nasze domowe zwierzęta. Kochając nasze psy często nawet i dla nich kładziemy świąteczne paczki pod choinką, by i one dostały prezent w formie nowego gryzaka, czy szarpaka.
Zobacz również:
Poczynając od opłatka, to właśnie nim możemy podzielić się z psem, jeżeli czujemy taką potrzebę. Niewielka ilość tego pożywienia nie powinna mu zaszkodzić, wszak jest to tylko mąka i woda.
A co z całą resztą suto zastawionego stołu? Co z pierogami z cebulką, grzybami i kapustą? Co ze smażonym karpiem lub słodkim sernikiem z rodzynkami?
Pierogi z kapustą, grzybami i… cebulą. Nigdy tego nie podawaj psu
Jednym z dań przodującym na świątecznych stołach są pierogi z kapustą i grzybami, często też ze smażoną cebulą, czy to wymieszaną z farszem, czy położoną wraz z tłuszczem na pierogach.
Choć samo ciasto na pierogi nie powinno zaszkodzić psu, to kapusta i grzyby mogą wywołać u psa bolesne wzdęcia.
Bezpośrednim zagrożeniem życia jest jednak dla psa cebula obecna nie tylko w pierogach, ale też w innych świątecznych potrawach, podawana jako dodatek do podbicia smaku. Zarówno cebula jak i czosnek są niezwykle niebezpieczne dla zdrowia i życia psa. Cebula wywołuje w przewodzie pokarmowym uwolnienie toksycznych substancji - dwusiarczków.
Powodują one uszkodzenie krwinek czerwonych i hemoglobiny. Już ilość cebuli odpowiadająca 0,5% masy ciała psa może być dla niego groźna.
Karp na cenzurowanym. Lepiej nie częstuj nim psa
Choć ryby są zdrowe i są cennym źródłem witamin i tłuszczy w diecie psa, to jednak nie wszystkie gatunki są odpowiednie dla tego zwierzęcia.
Okazuje się, że niektóre z gatunków ryb zawierają taminazę, czyli enzym, który niszczy w organizmie witaminę B1 (tiaminę).
To właśnie w karpiu znajduje się ten enzym, dlatego niekoniecznie powinniśmy podawać go naszemu psu.
Podobnie na cenzurowanej liście znajdują się: leszcz, makrela, miętus, mintaj, płoć, śledź, sardela, sum, sandacz.
Jeżeli już chcemy podać psu rybę, to niech będzie to łosoś, dorsz, tuńczyk. Pozbawione ości, surowe lub ugotowane na parze będą świetnym urozmaiceniem diety psa.
Przeczytaj też: O czym śnią psy? Naukowcy znaleźli odpowiedź
Barszcz czerwony i sałatka jarzynowa dla psa? Absolutnie nie!
Buraki same w sobie, czy wywar z nich, jest bogatym źródłem witamin i minerałów dla psów, jednak barszcz czerwony z dużą ilością przypraw, z obecnością cebuli, czy czosnku, absolutnie nie nadaje się dla psiego brzucha.
Podobnie sytuacja wygląda z sałatką jarzynową. Znajdująca się w niej marchew, jajko, pietruszka, czy ziemniak są dla psów albo zdrowe, albo neutralne w małych ilościach. Jednak ilość przypraw, a także majonezu może mocno podrażnić psi żołądek i wywołać wymioty lub biegunkę.
Jeżeli już bardzo chcemy podać coś ze świątecznego stołu psu, przygotujmy menu specjalnie dla niego. Gdy gotujemy warzywa na sałatkę, odłóżmy kawałek marchewki, pietruszki, jajka i ziemniaka specjalnie dla psa. Pokrojone w kostkę podajmy psu bez przypraw i bez majonezu.
Sernik z rodzynkami i czekoladą? Te dwa szczegóły są trujące
Jeżeli należymy do grona wielbicieli sernika z dodatkiem, jakim są rodzynki, to absolutnie nie powinniśmy podawać go psu.
Rodzynki, a także i z oczywistych względów winogrona są zakazane w psiej diecie. Rodzynki i winogrona zawierają substancje, które działają toksycznie na psi przewód pokarmowy oraz nerki.
Według Journal of Veterinary Internal Medicine, u psów, które spożyły winogrona lub rodzynki, główne uszkodzenia występują w nerkach.
Psy od spożycia do 48 lub 72 godzin narażone są na wystąpienie niewydolności nerek. Wystarczy ok 4-5 pojedynczych owoców dla psa o masie ok. 8 kilogramów, by wywołać bezpośrednią przyczynę zgonu.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku czekolady. Obecna w ziarnach kakao teobromina jest toksyczna dla psów i kotów. Jakiekolwiek potrawy zawierające kakao są zakazane w diecie psa. Śmiertelna dawka teobrominy to 200-300 mg na kilogram masy ciała psa.
Reaguj szybko, gdy zauważysz objawy zatrucia
Gdy pies jednak zje cokolwiek z wigilijnego stołu, co mogłoby mu zaszkodzić, reaguj natychmiast. Sprawdź w swoim mieście lub najbliższej okolicy przychodnie weterynaryjne, które w święta pełnią dyżur.
Objawy, które powinny nas zaniepokoić to:
- wzdęcia,
- wymioty,
- biegunka,
- duża, nagła nerwowowść w zachowaniu psa,
- ślinotok,
- twardy, bolesny przy dotyku brzuch,
- drgawki,
- częstomocz.
Bezpieczniej nie podawać nic psu z wigilijnego stołu, a gdy bardzo chcemy dzielić się wieczerzą tego dnia z naszym psem, możemy wcześniej przygotować dla niego surowe lub gotowane na parze mięso ryb, czy też surowe lub także gotowane na parze kawałki warzyw.