Nie uprawiasz regularnie seksu? Oto, co tracisz!

Nie uprawiasz regularnego seksu, mimo tego, że jesteś w stałym związku, a wydajesz mnóstwo pieniędzy na zajęcia fitness i siłownie? To duży błąd! Dlaczego?

Seks masz zupełnie za darmo, nie musisz tracić ani czasu, ani pieniędzy na dojazdy, a pozytywnym skutkiem ubocznym regularnych kontaktów seksualnych jest często uśmiechnięty partner, z którym łączy cię bliższa niż dotąd relacja na długie lata i  dobre zdrowie.
Seks masz zupełnie za darmo, nie musisz tracić ani czasu, ani pieniędzy na dojazdy, a pozytywnym skutkiem ubocznym regularnych kontaktów seksualnych jest często uśmiechnięty partner, z którym łączy cię bliższa niż dotąd relacja na długie lata i dobre zdrowie.

Postaramy się pokazać ci, jak wiele wspólnego ma ze sobą fitness i aktywne życie seksualne, które zaniedbywane, potrafi zrujnować związek, a także niepotrzebnie przeinwestować pieniądze na utrzymanie sylwetki w świetnej kondycji.

Regularny seks daje poczucie atrakcyjności

Nie można wyglądać naprawdę pięknie, pociągająco i seksownie nie uprawiając regularnego seksu. Pieszczoty, relacja z drugą osobą pełna czułości sprawiają, że rozkwitasz. Rumieniec, który pojawia się na twoim policzku po seksie to nie tylko przejaw zmęczenia, ale przejaw również tego, że cera jest doskonale ukrwiona, dotleniona i wygląda na bardziej wypoczętą. Dotlenione komórki poprawiają także pracę narządów wewnętrznych. Sprawność i witalność organizmu są na wyższym poziomie. Czerpiesz takie korzyści z zajęć fitnessu, za które płacisz?

Regularny seks to mniej zbędnych kilogramów

Im częściej i intensywniej się kochasz, tym w lepszej jesteś formie, nie tylko fizycznej. Sam namiętny pocałunek angażuje pracę aż 34 mięśni i stymuluje aż sześć ognisk energii, czyli tak zwanych czakramów, o których mogłaś słyszeć, zgłębiając wiedzę z zakresu medycyny chińskiej. Poza tym nadmierna produkcja śliny, która podczas pocałunku i seksu się wydziela, ułatwia trawienie. To taki bonus, o którym warto wspomnieć.

Intymna gimnastyka we dwoje z kolei pozwala spalić wiele kalorii i to nie tylko bez wyrzeczeń, ale też z wielką przyjemnością. Wystarczy, że podczas seksu pozostaniesz aktywna, będziesz często zmieniać pozycje i namiętnie się całować. Według brytyjskich naukowców już sam pocałunek oznacza utratę 12 kalorii. Z kolei podczas stosunku mężczyźni pozbywają się średnio około 101 kcal, kobiety z kolei około 70 kcal. Może to i trochę mniej niż na zajęciach z fitnessu, ale z kolei o wiele przyjemniej.

Seks usuwa też wzmożone napięcie mięśniowe, które często spowodowane jest stresem. Dotyk partnera stymuluje funkcjonowanie układu parasympatycznego, odpowiadającego za relaks całego organizmu.
Seks usuwa też wzmożone napięcie mięśniowe, które często spowodowane jest stresem. Dotyk partnera stymuluje funkcjonowanie układu parasympatycznego, odpowiadającego za relaks całego organizmu. 123RF/PICSEL

Regularny seks to zdrowie

Aby potwierdzić tę tezę, studenci Uniwersytetu Wilkes w Pensylwanii przeprowadzili nietypowe badania. Układ odpornościowy tych z nich, którzy uprawiali seks przynajmniej 2 razy w tygodniu pracował znacznie lepiej niż u tych, którzy kochali się rzadziej. Ci bardziej aktywni seksualnie chorowali znacznie rzadziej, ponieważ ich organizmy w trakcie seksu produkowały większe ilości immunoglobuliny A (IgA), odpowiadającej za ochronę przeciw wirusami i bakteriami. Czy jest zatem lepsza opcja na jesienny zimny wieczór niż gorący seks na zdrowie?

Potrzebujesz masażu? Płacisz krocie za SPA czy rehabilitację? Seks jest doskonałym masażem, nie wydawaj więc swoich pieniędzy na rehabilitację, tylko zacznij regularnie go uprawiać. W jego trakcie cały układ nerwowy zostaje doskonale pobudzony. Seks usuwa też wzmożone napięcie mięśniowe, które często spowodowane jest stresem. Dotyk partnera stymuluje funkcjonowanie układu parasympatycznego, odpowiadającego za relaks całego organizmu. Poza tym seks poprawia pracę serca i układu krwionośnego.

Regularny seks to większa ochota na seks
Regularny seks to większa ochota na seks123RF/PICSEL

Regularny seks daje dobre samopoczucie i pewność siebie

Nie musisz więc wcale chodzić na zajęcia fitnessu, by odreagować zły dzień i nadmiar złych emocji. Bowiem seks działa jak balsam na kłopoty i porażki dnia codziennego. Aktywność seksualna, podobnie jak sport, podwyższa poziom hormonów - endorfin, ale też oksytocyny. Seks to nie tylko demonstracja pożądania, ale przede wszystkim przejaw bliskości, pokazanie wzajemnego zaufania i gwarant wzajemnego poczucia bezpieczeństwa. Dzięki tym intymnym pieszczotom łatwiej znieść nam porażkę i krytykę w życiu zawodowym. Nie wierzysz? Wystarczy, że mocno wtulisz się w ramiona partnera po ciężkim dniu w pracy.

Regularny seks to większa ochota na seks

Jednym ze skutków ubocznych regularnego seksu jest podniesienie libido. Jeśli zatem ostatnie miesiące, bądź nawet lata obserwowałaś u siebie spadek potrzeb seksualnych i widziałaś wieczne niezadowolenie partnera z zaistniałej sytuacji, to możesz być pewna, że jeśli wybierzesz regularny seks zamiast siłowni czy innego sportu, sytuacja diametralnie zmieni się na korzyść.

Oczywiście, gdy piszemy regularny seks, mamy na myśli aktywność seksualną, która w pełni zabezpiecza twoje potrzeby seksualne i daje ci dużą satysfakcję. Taki standard trzeba najpierw wypracować sobie z partnerem. Oczywiste jest, że nieprzyjemnych doświadczeń nie chcemy powtarzać, i tak samo jest z seksem. Musi być przyjemnością.

Możesz mieć to za darmo!

Ostatni ważny argument, o którym musisz wiedzieć i pamiętać - seks masz zupełnie za darmo, nie musisz tracić ani czasu, ani pieniędzy na dojazdy, a pozytywnym skutkiem ubocznym regularnych kontaktów seksualnych jest często uśmiechnięty partner, z którym połączy cię bliższa niż dotąd relacja na długie lata i  dobre zdrowie. Czego chcieć więcej? Tyle plusów...

Zobacz również:

Szkoła Bliskości
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas