Wnętrzarskie trendy, których żywot właśnie się kończy
Zastanawiasz się, czy wnętrze twojego domu nie wymaga odświeżenia? Rozejrzyj się i sprawdź, czy nie królują w nim przestarzałe rozwiązania, które w 2021 roku najprawdopodobniej na stałe odejdą do lamusa.
Wnętrzarskie trendy, których żywot właśnie się kończy
1 / 6
Wnętrze całe w bieli
Popularny w ostatnich latach trend urządzania pomieszczeń od A do Z w bieli żegnamy z ulgą. Choć takie wnętrza robią wrażenie, a efekt świeżości i lekkości jest w nich gwarantowany, mają też całkiem sporo minusów. Pierwsze problemy pojawiają się już na etapie urządzania, kiedy to łatwo się przekonać, że biel ma wiele odcieni i nie wszystkie do siebie pasują. Nieskazitelnie biały przedmiot może wyglądać na brudny w otoczeniu sąsiada o bardziej śnieżnym odcieniu. Utrzymanie takich miejsc też nie należy do najprostszych. Najmniejsza plamka staje się doskonale widoczna i burzy efekt „niebiańskiej harmonii”. I w końcu… Białe wnętrza są na dłuższą metę nudne. Kiedy już nacieszymy się „mieszkaniem w chmurce”, oko zacznie szukać wyrazistych elementów, na których może się zatrzymać, a pokusa wyrażenia swojej osobowości poprzez wprowadzenie koloru staje się przemożna.
Po stronie plusów? Takie wnętrza można przerobić w mig, traktując biel jako tło i wprowadzając kolory w dowolnych konfiguracjach.