Co jeść, o jakiej porze?
Regularne posiłki, codziennie o tych samych porach sprzyjają odchudzaniu.
Nasz organizm żyje według pewnych rytmów dobowych. Jeśli właściwie odpowiemy na jego zapotrzebowanie, odwdzięczy się nam energią przez cały dzień. Warto więc wiedzieć co jeść i o jakiej porze dnia.
Od 6 do 9 rano
W tych godzinach organizm dopiero rozbudza się i potrzebuje posiłku bogatego w energię. Śniadanie powinno obfitować w węglowodany, m.in. w ciemne pieczywo, płatki zbożowe i warzywa. Lepiej o tej porze unikać tzw. cukrów prostych, np. dżemów, które pobudzają na chwilę, a potem powodują nagły spadek energii i niezdrowe wahania cukru.
Od 10 do południa
O tej porze nasz organizm pracuje z pełną mocą. Mózg jest skoncentrowany, a ciało ma dość siły do pokonania każdej przeszkody. Nie należy go wtedy obciążać zbyt ciężkim jedzeniem. Lepiej dorzucać małe porcje lekkich przekąsek np. owoców lub orzechów. Przydadzą się też soki.
Od południa do 15
To czas na obiad. Po kilku godzinach intensywnej pracy możemy powoli odetchnąć i dodać sobie energii, by znów ruszyć do działania pełną parą. Posiłek w środku dnia powinien zawierać głównie węglowodany np. brązowy ryż, ziemniaki i kasze oraz białka, czyli mięso i ryby. Nie zapominajmy o porcji warzyw.
Od 15 do 16
Między tymi godzinami wiele osób przeżywa swego rodzaju kryzys, gdyż organizm odpoczywa po dłuższym czasie pracy, a nierzadko także po zbyt obfitym posiłku. O tej porze dnia zwykle mamy większą niż zwykle ochotę na coś słodkiego, kojarząc cukier z dodatkową dawką energii. Jednak nasz organizm chętniej przyjmie w tym czasie suszone owoce niż ciastko, po którym szybko staniemy się senni.
Od 16 do 19
To czas podwieczorku, najlepiej w postaci owocu, jogurtu albo sałatki warzywnej czy owocowej. Przed dziewiętnastą warto zmieścić się też z kolacją, bo do tej godziny mamy jeszcze energię do trawienia. Dzięki temu nie obciążymy żołądka przed snem.
Od 19 do północy
W tym czasie możemy pić herbatę, ale zrezygnujmy z bardzo słodkich soków. Mały głód można zaspokoić lekkim, naturalnym twarożkiem. Zdecydowanie odradzamy tosty czy odsmażane resztki z obiadu.