Jak prawidłowo zakładać stanik?
Zakładanie stanika wcale nie jest łatwe, choć z boku tak może wyglądać. Tę czynność kobiety na całym świecie wykonują minimum dwa razy dziennie, a zdarza się, że częściej. Kluczowy jest dobór biustonosza. Na co zwrócić uwagę przy zakładaniu bielizny?
Zobacz również:
- Popularne napoje trafiły na czarną listę. Prosta droga do cukrzycy
- Kofeina w kosmetykach: na czym polega jej działanie?art. sponsorowany
- Zachowaj młody wygląd na długo! Dobre nawyki w męskiej pielęgnacjiart. sponsorowany
- Siwienie, wypadanie włosów, łupież, przetłuszczanie: najbardziej typowe męskie problemy z włosamiart. sponsorowany
Obchodzenia się z bielizną nie uczą w szkołach. Ta wiedza nie jest też przekazywana z pokolenia na pokolenie, a szkoda. Sposób zakładania stanika ma wpływ na poczucie komfortu przez cały dzień. Zatem nie wystarczy nałożyć ramiączek na ramiona i zapiąć haftek? Co jeszcze należy wiedzieć?
Przede wszystkim najważniejszym elementem jest pas obwodowy. To na niego powinniśmy zwrócić uwagę podczas zakupu. Idealnie dopasowany będzie podtrzymywał biust, podkreśli jego kształt i pozytywnie wpłynie na nasz kręgosłup.
Dobierając bieliznę, często kierujemy się jej wyglądem, a praktyczną stronę odstawiamy na boczne tory. Potem okazuje się, że delikatny koronkowy materiał nie sprawdza się w roli stabilizatora piersi w obwodzie ani nie zbiera biustu w miseczkach. Grubość ramiączek też ma znaczenie. Cienkie tasiemki powinny być zarezerwowane dla rozmiarów A i B. Przy miseczkach C w górę należy zwracać uwagę na wzmocnienia, przeszycia i sposób regulacji ramiączek oraz ich mocowanie przy mieszczkach.
Na co zwracać uwagę ubierając stanik?
Zanim włożysz stanik, zwróć uwagę na ramiączka. Ważne, aby uregulować ich długość. Odpowiednia długość? Obwód powinien znajdować się pod łopatkami, a nie na wysokości kręgów szyjnych lub nerek.
Wyregulowane ramiączka nałóż na ramiona i postaraj się uformować piersi w miseczkach. Jeżeli stanik posiada fiszbiny, to zadanie będzie ułatwione. Druciki muszą znajdować się pod piersiami. Nie mogą wbijać się w ciało i uciskać pod spodem ani po bokach. Jeżeli tak się dzieje, to znak, że miseczki są źle dobrane.
Kolejnym krokiem jest zapięcie biustonosza. Jednak brafitterki zwracają uwagę na jeden szczegół. Ważne, aby haftki były na najniższym stopniu. Biustonosz chwilę po zapięciu może być luźny. Kolejna ważną rzeczą jest postawa ciała. Zazwyczaj robimy to na wyprostowanych nogach i to jest błąd.
Tym razem spróbuj delikatnie pochylić korpus do przodu. Po wyprostowaniu ciała zobaczysz, jak piersi rozłożyły się w miseczkach. Masz chwilę na poprawki, jeżeli obwód będzie za luźny, to jest odpowiedni moment, aby popracować nad haftkami.
Nieodpowiednio dobrana bielizna i złe zapięcie stanika może wywoływać bóle kręgosłupa
Drugim sposobem jest przyłożenie fiszbin do linii pod biustem i zapięcie stanika z tyłu. Kolejnym etapem jest nałożenie ramiączek. Wiele pań modyfikuje ten system. Jak? Fiszbiny umieszcza na plecach, zapięcie z przodu, a potem sprytnie przekręcając stanik, nakłada ramiączka i gotowe. Jest szybciej, ale nie precyzyjnie. Przekręcanie stanika nie zawsze jest proste. W ten sposób podrażniamy skórę i niszczymy bieliznę.
Negatywnie przez ekspertów oceniana jest metoda zapinania stanika w pasie i wciągania go, często na siłę pod linię piersi. Ekspertki zachęcają do zmiany nawyków, szczególnie panie, które w przymierzalni żalą się na ból pleców w okolicach klatki piersiowej. Niestety, źle dobrany staniki może powodować uciski i dyskomfort kręgosłupa w okolicach odcinaka piersiowego i szyjnego oraz ból stawów barkowych.
Jak dopasować obwód stanika do wielkości miseczek. Na ten trik wydasz 5 złotych
Często panie z dużym biustem skarżą się, że trudno dobrać proporcje pomiędzy obwodem a wielkością miseczki. Wiele kobiet, choć ma okazały biust, w obwodzie jest szczupła, wówczas stosuje się tzw. zaszewki. Przeróbki w kilka minut dokona krawcowa. Zdarzają się odwrotne przypadki.
Miseczki są idealnie dopasowane, a do zapięcia pod biustem brakuje kilku centymetrów. W sklepie z pasmanterią można dokupić tzw. przedłużenie biustonosza. Dzięki niemu istnieje możliwość zwiększenia obwodu biustonosza od 2,5 do 10 cm. Te "wstawki" z haftkami kosztują zaledwie pięć złotych i są dostępne w kolorach podstawowych: biel, czerń, czerwień, granat i nude. Szczególnie przydatne są w okresie ciąży i połogu, kiedy z każdym miesiącem zmieniają się proporcje kobiecego ciała.
Zobacz także:
Jak dobrać stanik do sukienki?