Lubisz miód? Sprawdź, czy jest prawdziwy

Nie daj się nabrać nieuczciwym producentom. Naturalny pszczeli przysmak nie powinien zawierać dodatkowych składników, które nie pochodzą z ula.  Kupuj miód z pasiek, które podają pełną informację dotyczącą produktu i producenta. Jeśli jej nie ma, istnieje większe ryzyko, że miód jest zafałszowany, np. syropem cukrowym. Etykieta powinna zawierać m.in.:

Pełną nazwę miodu: spadziowy ze spadzi liściastej, nektarowy wielokwiatowy itp.

Dane pszczelarza - nazwa pasieki, adres, ewentualnie numer telefonu. l Miejsce pochodzenia, np. kraj: Polska.

To najprostszy sposób sprawdzenia czy miód jest prawdziwy, czy zafałszowany. Nalej do szklanki zimnej wody. Nabierz łyżeczkę miodu i ostrożnie wlewaj do wody. Spływający przysmak powinien tworzyć pasma i powoli się rozpuszczać. Sztuczny opadnie na dno i szybko wymiesza się z wodą. Jeśli miód jest skrystalizowany, przed testem doprowadź go do płynnej konsystencji. Wstaw słoik do naczynia z ciepła wodą i pozostaw aż zawartość się rozpuści. Pamiętaj, że temperatura wody nie może przekraczać 40 st. C. W wyższej pszczeli przysmak nie tylko straci cenne składniki (enzymy, witaminy), ale także może stać się toksyczny. Nie dodawaj go więc do gorących napojów. Zaczekaj, aż nieco ostygną.

Nabierz łyżeczkę miodu i powoli przelewaj go na talerzyk. Naturalny powinien ściekać równomiernie, cienką, nieprzerwaną strużką i tworzyć na talerzyku stożek. Sztuczny może również spływać nieprzerwaną strużką, ale będzie to trwało znacznie krócej, ponieważ zwykle jest rzadszy. Na talerzyku nie powstanie stożek. Produkt miodopodobny rozleje się jak rzadki karmel. Możesz także nabrać łyżeczkę miodu i wlać go z powrotem do słoika. Jeśli powstanie wklęsłość, miód jest fałszowany.

Tylko dobrej jakości miody ulegają krystalizacji. Sztuczny nigdy się nie skrystalizuje. Naturalny zestali się w ciągu kilku miesięcy. Niektóre (np. rzepakowy) w ciągu tygodnia. Jedynie akacjowy nawet po roku. Gdy późną jesienią lub zimą kupujesz płynny miód, to prawdopodobnie jest fałszywy. Zawiera zbyt dużo cukrów lub inne dodatki, np. skrobię kukurydzianą.

Uwaga! Nawet prawdziwy miód się nie zestali, jeśli zostanie podgrzany do zbyt wysokiej temperatury. Straci też cenne wartości odżywcze.

Prawdziwy miód rozpoznasz po smaku i zapachu. Nektarowe mają intensywny aromat, spadziowe są prawie bezwonne. Najintensywniej pachnie miód gryczany. Mocno - wrzosowy, lipowy, rzepakowy i mniszkowy. Smak i zapach zależą od rodzaju kwiatów, z których powstały. Rzepakowy, mniszkowy, wielokwiatowy, akacjowy i wrzosowy są łagodne. Gryczany i lipowy - drapią w gardle. Sztuczny, bez względu na rodzaj, jaki udaje, jest łagodny.

Najlepiej codziennie, choćby łyżkę. Miód jest kaloryczny, ale ma cenne właściwości.

Wielokwiatowy i spadziowy niszczą bakterie, z którymi nie radzą sobie nawet antybiotyki. Zabijają też wirusy i grzyby.

Rzepakowy oraz gryczany pomagają w chorobach żołądka i dwunastnicy, wzmacniają serce, koją nerwy.

Lipowy działa przeciwzapalnie, łagodzi kaszel, objawy grypy, przeziębienia i obniża gorączkę. Ma także właściwości nasenne i uspokajające.

Akacjowy pomaga w leczeniu wrzodów żołądka i dwunastnicy. Zalecany jest również w stanach niepokoju wewnętrznego, wyczerpania i bezsenności.