Malownicza perła Beskidu Śląskiego. Doceniona za granicą, idealna na ferie
Istebna – jedyna polska wieś wyróżniona przez Światową Organizację Turystyczną. Położona w Beskidzie Śląskim urokliwa miejscowość już od dawna przyciąga Polaków i to nie tylko ofertą turystyczną, zapierającymi dech krajobrazami oraz bogatą i nadal żywą kulturą góralską. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji odwiedzić tego zakątka naszego kraju, sprawdźcie, dlaczego warto. W końcu ferie tuż-tuż.
Spis treści:
- Istebna w Beskidzie Śląskim. Malownicza górska perła
- Tu kręcono słynną scenę z serialu "Czterej pancerni i pies"
- Istebna i żywa kultura góralska
- Istebna - kuchnia na "beskidzką nutę"
- Białe szaleństwo w Istebnej. Jest w czym wybierać
- Widoki, których nie da się zapomnieć
- Izba Pamięci Jerzego Kukuczki
- Największe sanatorium przed II wojną światową
- O faunie i florze słów kilka
- Trójstyk. Miejsce, w którym łączą się granice
"Poczuj góry" - takie hasło promocyjne przyświeca Istebnej, jedynej wsi w Polsce wyróżnionej przez Światową Organizację Turystyczną. Faktycznie, "poczuć góry" można dzięki podziwianiu zapierających dech widoków czy szusując ze stoków Złotego Gronia.
Tym razem miejscowość trafiła na listę "miejsc z potencjałem", ale kto wie, co będzie dalej. Wyróżnienie otwiera w przyszłości furtkę do awansu do grona "Najlepszych turystycznych wsi na świecie".
Polacy już wcześniej doceniali uroki miejscowości położonej w Beskidzie Śląskim - wieś od lat znajduje się na liście najchętniej odwiedzanych terenów turystycznych w województwie śląskim. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji odwiedzić tego urokliwego zakątka Polski, może warto zaplanować tu zimowe ferie?
Istebna w Beskidzie Śląskim. Malownicza górska perła
Istebna to górska wieś położona na południowym krańcu Beskidu Śląskiego, a konkretnie na styku trzech państw - Polski, Słowacji i Czech. Miejscowość jest położona u stóp Złotego Gronia. Wraz z Koniakowem i Jaworzynką tworzy tzw. Trójwieś Beskidzką.
Stanowi świetną bazę wypadową w góry Beskidu Śląskiego, zarówno jeśli chodzi o piesze wędrówki po szlakach, jak i trasy rowerowe. Jeśli chcemy udać się w dalszą podróż i pozwiedzać region, w nieco ponad 20 minut dotrzemy samochodem do Milówki czy Wisły. Trochę dłużej zajmie nam dotarcie do innych popularnych w regionie miejscowości takich jak np. Szczyrk.
Tu kręcono słynną scenę z serialu "Czterej pancerni i pies"
Miejscowość stała się również planem filmowym dla kultowego serialu. Fani "Czterech pancernych i psa" z pewnością pamiętają, że to m.in. tu były kręcone sceny ostatniego, 21. odcinka serialu. Chodzi o podwójne wesele - Marusi i Janka oraz Honoraty i Gustlika.
Sceny kręcono w Istebnej, Koniakowie i Jaworzynce, a wystąpiło w nich wielu miejscowych górali, w tym członkinie i członkowie ówczesnej grupy Zespołu Regionalnego "Istebna".
Istebna i żywa kultura góralska
Skoro już w temacie tradycji i kultury jesteśmy - Istebna słynie z bogatej i nadal żywej góralskiej kultury. Aby jej "dotknąć", warto odwiedzić Chatę Kawuloka z 1863 roku. W tradycyjnym góralskim domu można obecnie zobaczyć zabytkowe sprzęty czy instrumenty muzyczne takie jak róg pasterski, gajdy czy piszczołkę tacikową. Obiekt znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego.
Zobacz również:
Istebna - kuchnia na "beskidzką nutę"
Istebna to również miejsce, w którym można dobrze i pysznie zjeść. Miejsc, w których serwowane są lokalne dania, z pewnością tu nie brakuje. Wiele potraw jest przygotowywanych według starych i przekazywanych z pokolenia na pokolenie przepisów. Karczmy i restauracje mają w swojej ofercie dania na "beskidzką nutę", a w bacówkach można zakupić góralskie oscypki i serki.
W menu znajdziemy np. maćki z kapuśnicy, placki ziemniaczane, smażony na maśle ser regionalny (z żurawiną) czy regionalny krupniok z cebulką.
Białe szaleństwo w Istebnej. Jest w czym wybierać
Fani białego szaleństwa z pewnością będą planować swój pobyt w Istebnej i okolicach pod kątem "zimowej" oferty. Tutaj czeka na nich m.in. stacja narciarska Złoty Groń. Miłośnicy sportów zimowych mają do dyspozycji trasy o zróżnicowanym stopniu trudności. Oprócz tego w Istebnej działa również stacja narciarska Zagroń.
Zobacz również:
Jest i coś dla fanów narciarstwa biegowego. Kubalonka to obecnie drugi po Jakuszycach ośrodek narciarstwa biegowego w Polsce. Trasy biegowe wiodą przez lasy i wspinają się na południowe i zachodnie zbocza wzniesienia o wysokości 830 m n.p.m.. Ich układ to prawdziwy labirynt pętli i pętelek. Długość proponowanych wariantów to 300 m, 750 m, 1400 m, 2,5 km oraz 5 km.
Widoki, których nie da się zapomnieć
Grzbiet Złotego Gronia to jeden z punktów widokowych w Istebnej, z którego roztacza się panorama na beskidzkie szczyty.
Na wschodzie dostrzeżemy Ochodzitą, dla której tłem są pasma Beskidu Żywieckiego. Na południu znajduje się centrum Istebnej, za którym zobaczymy słowackie Kysuckie Beskidy. Z kolei na zachodzie królują szczyty czeskiego Beskidu Śląsko-Morawskiego, a na północy - Beskidu Śląskiego z Baranią Górą na czele. Jeśli pogoda będzie sprzyjać, to w oddali dostrzeżemy nawet wierzchołki majestatycznych Tatr.
Za kolejne punkty widokowe uchodzą Stecówka i Kubalonka.
Izba Pamięci Jerzego Kukuczki
Niedaleko Przełęczy Kubalonka znajduje się Izba Pamięci legendarnego himalaisty Jerzego Kukuczki. Prowadzi ją jego żona, Cecylia. Placówka na terenie przysiółka Wilcze mieści się w domu, który Kukuczka kupił od swojej rodziny w latach 80. XX wieku. To tu bywał z rodziną i przyjaciółmi, odpoczywał pomiędzy swoimi wyprawami i pracował nad książkami.
- Siedem lat po tragicznej śmierci Jerzego na południowej ścianie Lhotse, zaczęłam się zastanawiać nad utworzeniem jakiegoś miejsca poświęconego Jego osobie, dla młodzieży, dla szkół, które noszą Jego imię, dla Jego pasjonatów i ludzi, którzy nigdy Go nie zapomną. Miejsca, gdzie mogłabym opowiedzieć Jego himalajską historię i pokazać po Nim pamiątki - przekazała Cecylia Kukuczka, żona himalaisty.
Z kolei na szczycie Kubalonki znajduje się niewielkich rozmiarów drewniany kościół, w którym para wzięła ślub.
W Istebnej można zajrzeć też do kuźni, której właścicielem jest Jan Juroszek. Od ponad 20 lat wykuwa z żelaza różne przedmioty takie jak bramy, balustrady czy drobne przedmioty artystyczne. Po wcześniejszym umówieniu z właścicielem, można zwiedzić kuźnię i przyjrzeć się jego pracy.
Największe sanatorium przed II wojną światową
Wzrok przyciągają również zmodernizowane budynki Wojewódzkiego Centrum Pediatrii "Kubalonka". Przed II wojną światową, był to największy obiekt sanatoryjny w II Rzeczpospolitej. Na powierzchni prawie 80 tys. mkw. powstał zespół kilkunastu budynków, który stanowi przykład architektury funkcjonalistycznej.
Na terenie sanatorium znajdowała się willa dyrektora, a dział leczniczy posiadał m.in. laboratorium, sale operacyjne i pracownie rentgenowskie. Obiekt pełnił również funkcję szkoły, dlatego mieściła się w nim biblioteka, czytelnia i sale lekcyjne.
Obiekt miał wówczas odciążyć słynącą z walorów klimatycznych Rabkę. Od początku istnienia (1936) leczono tu schorzenia dróg oddechowych, zwłaszcza gruźlicy płuc. W 1938 roku powstał tu Wojewódzki Zakład Leczniczo-Wychowawczy im. J. Piłsudskiego. Obecna nazwa to Wojewódzkie Centrum Pediatrii "Kubalonka".
O faunie i florze słów kilka
W Istebnej znajduje się Leśny Ośrodek Edukacji Ekologicznej, gdzie można zobaczyć faunę i florę beskidzkich lasów. Odwiedzający mogą zapoznać się z makietami przedstawiającymi np. historię terenu.
LOEE otacza Ogród Roślin Beskidu Śląskiego, po którym można się przechadzać specjalnie wyznaczonymi ścieżkami i zobaczyć ciekawe gatunki roślin ozdobnych i typowych dla lokalnych zbiorowisk. Na terenie ośrodka powstał ekologiczny plac zabaw dla dzieci. Najmłodsi mogą również wybrać się do edukacyjnej wiaty z ławkami w środku, która spełnia rolę leśnej klasy.
Trójstyk. Miejsce, w którym łączą się granice
Będąc w Istebnej, warto zajrzeć również do pozostałych miejscowości wchodzących w skład Trójwsi Beskidzkiej i urządzić sobie wyprawę na Trójstyk. To miejsce, w którym łączą się granice Polski, Słowacji i Czech. Przebywając w tej okolicy można zajrzeć do naszych sąsiadów i sprawdzić, jakie atrakcje kryją się za polską granicą.
Trójstyk niegdyś był o wiele bardziej atrakcyjnym miejscem niż obecnie. Powód? Po wejściu do Strefy Schengen granice mają o wiele mniejsze znaczenie. Trójstyk dotyczy miejscowości Jaworzynka (Trzycatek) (PL) - Czerne (SK) - Herczawa (CZ).
***