Nieznane oblicze kuchni włoskiej. Ten region potrafi zaskoczyć turystów
Sezonowa, autentyczna i zaskakująca — taka właśnie jest kuchnia południowotyrolska, która szczególnie wyróżnia się na tle kulinarnych tradycji innych włoskich regionów. Łączy w sobie wpływy śródziemnomorskie i alpejskie, co przekłada się na wysoką jakość produktów oraz niebanalne połączenia smakowe. Oto co warto zjeść podczas podróży do Południowego Tyrolu.
Spis treści:
- Zaskakujące smaki kuchni Południowego Tyrolu. Łączy to co najlepsze w kuchni alpejskiej i śródziemnomorskiej
- Podróż do Południowego Tyrolu. Obok tych produktów regionalnych nie da się przejść obojętnie
- Prostota i wysoka jakość składników. Tym charakteryzują się najważniejsze przysmaki regionu
- Kuchnia południowotyrolska - kuchnia włoska w niebanalnej odsłonie
Zaskakujące smaki kuchni Południowego Tyrolu. Łączy to co najlepsze w kuchni alpejskiej i śródziemnomorskiej
Zobacz również:
Kuchnia włoska to nie tylko pizza, lody i makarony. Każdy region Włoch ma swoje przysmaki, przez co kulinarna tradycja tego kraju jest bardzo różnorodna i unikatowa. Ogromnym zaskoczeniem dla wielu turystów może okazać się kuchnia Południowego Tyrolu, która łączy to, co najlepsze w kuchni włoskiej z bogatą tradycją kuchni austriackiej.
Skąd jednak wzięły się wpływy austriackie w kuchni tego regionu? Otóż Południowy Tyrol stanowi najbardziej wysunięty na północ region Włoch. Wraz z Trydentem tworzą region Trydent-Górna Adyga, który graniczy z Austrią i Szwajcarią. Do 1919 roku Południowy Tyrol należał do Austrii, natomiast na mocy traktatu pokojowego w Saint-Germain został wcielony do Włoch.
Mimo tego lokalna ludność nie zgadzała się na porzucenie tradycji i języka. Dzięki temu do dziś mieszkańcy tego regionu posługują się zarówno włoskim, jak i niemieckim, jednak niektórzy mówią tylko w jednym z tych języków. Szacuje się, że około 70 proc. mieszkańców używa języka niemieckiego. Funkcjonują one jednak równolegle — przykładowo nazwy miejsc i miejscowości zapisywane są zarówno w języku włoskim, jak i niemieckim. Z kolei rdzenna ludność retoromańska wciąż posługuje się językiem ladyńskim. Nic więc dziwnego, że wpływy austriackie przejawiają się również w wyśmienitej kuchni regionu.
Podróż do Południowego Tyrolu. Obok tych produktów regionalnych nie da się przejść obojętnie
- Speck
Jednym z najważniejszych składników kuchni Południowego Tyrolu jest speck (Speck Alto Adige ChOG), czyli wędzona szynka o delikatnym i lekko pikantnym smaku. Wyjątkowy smak osiągany jest poprzez połączenie lekkiego wędzenia z suszeniem szynki na powietrzu. Dodatkowego aromatu nadaje jej skórka z ziół i przypraw. Speck wykorzystywany jest w wielu daniach lokalnej kuchni, jak i podawany jest w plastrach jako przekąska czy element śniadania.
- Jabłka
Sady jabłkowe stanowią nieodłączny element południowotyrolskiego krajobrazu. Około 7 tys. rolników uprawia tam najróżniejsze odmiany jabłek (obecnie jest ich aż 24), z których następnie robione są soki, dżemy, a także tradycyjny strudel. Jabłka w Południowym Tyrolu niekiedy wzbogacają też wytrawne dania takie jak pizza, czy risotto. Co ciekawe Południowy Tyrol jest największym producentem ekologicznych jabłek w Europie.
- Wina
Tradycja winiarska Południowego Tyrolu sięga 2500 lat wstecz. 300 słonecznych dni w roku oraz specyficzne ukształtowanie terenu stwarzają idealne warunki do uprawy winorośli. Winnice w Południowym Tyrolu zajmują powierzchnię 5 700 hektarów, na której rośnie 20 różnych odmian winorośli. Z nich, w lokalnych winnicach produkowane są doskonałe wina białe, takie jak Pinot Grigio i Gewürztraminer lub wina czerwone, w tym Vernatsch czy Lagrein. Gospodarze Południowego Tyrolu organizują dla odwiedzających zwiedzanie lokalnych winnic połączone z degustacją win.
Zobacz również: Wielkie góry, drobne przyjemności. Ratschings to miejsce, gdzie zima ma milszą twarz
Prostota i wysoka jakość składników. Tym charakteryzują się najważniejsze przysmaki regionu
- Strudel jabłkowy
Apfelstrudel, czyli strudel jabłkowy to jeden z najpopularniejszych deserów Południowego Tyrolu. To aromatyczne ciasto przygotowuje się z ręcznie zbieranych południowotyrolskich jabłek, rodzynek i orzeszków piniowych oraz cienkiego ciasta filo lub też obfitego kruchego ciasta. Zazwyczaj podawane jest w towarzystwie lodów waniliowych lub z waniliowym sosem. Co ciekawe, każdego roku w Południowym Tyrolu produkuje się około 85 000 kilogramów strudla!
- Knödel
Kolejnym ważnym elementem południowotyrolskiej kuchni są knedle (niem. Knödel). Przygotowywane są zarówno na słodko, jak i słono — jednak najbardziej charakterystycznym daniem są wytrawne knedle ze speckiem, serem lub też szpinakiem.
Przygotowuje się je w bardzo prosty sposób z zaledwie kilku składników. Ich bazą jest suchy biały chleb, który należy pokroić na małe kawałeczki, a następnie wymieszać z mlekiem, jajkami, cebulką, szczypiorkiem, a także wybranym dodatkiem np. speckiem. Następnie wystarczy ugotować je przez 15-20 minut na parze lub w wodzie. Knedle podaje się skropione oliwą z oliwek i posypane parmezanem lub też zanurzone w bulionie.
W niektórych południowotyrolskich agroturystykach organizowane są lekcje gotowania dla turystów, podczas których możemy nauczyć się przygotowania tego przysmaku pod okiem lokalnych gospodyń.
- Chleb
Południowy Tyrol słynie także z wyśmienitego chleba, który nosi nazwę Vinschger Paarl. Tradycja piekarska jest mocno zakorzeniona w kulturze tego regionu, a chleb i inne odmiany pieczywa są tam od lat przygotowywane według starych receptur. Chleb przyrządzany jest z naturalnych składników oraz regionalnych zbóż w tym orkiszu i żyta. Gospodarze z Roter Hahn, czyli związku farm agroturystycznych położonych w Południowym Tyrolu organizują również kursy pieczenia chleba dla całej rodziny.
Zobacz również: Najpiękniejsze europejskie jezioro. Bajkowe okolice, które kochają gwiazdy i turyści
Kuchnia południowotyrolska - kuchnia włoska w niebanalnej odsłonie
Kuchnia Południowego Tyrolu jest oparta na produktach sezonowych. Odwiedzając ten region wiosną, a w szczególności w kwietniu i maju możemy rozkoszować się smakiem świeżych szparagów i to w wielu wydaniach — na pizzy, w risotto czy też w postaci gęstej, aromatycznej i kremowej zupy. Często podawane są też z szynką i sosem Bolzano na bazie jajek, octu, oliwy i szczypiorku.
Latem, gdy dojrzewają owoce, gospodarze przygotowują z nich knedle na słodko nadziewane np. morelą. Jesienią zaś, gdy na drzewach pojawiają się świeże kasztany, to one królują na talerzach.
W Południowym Tyrolu możemy doświadczyć nietypowego połączenia włosko-alpejskich smaków. Świetnym przykładem jest m.in. schlutzkrapfen, czyli ravioli ze szpinakiem i ricottą, które podaje się z masłem i parmezanem. W regionie możemy rozkoszować się też makaronem w alpejskim wydaniu. Dla mnie największym zaskoczeniem okazał się makaron z ragu z sarniny, podany z żurawiną i białym serem. Takie idealnie wyważone i niebanalne połączenia smakowe to coś, czego nie znajdziemy w innych regionach Włoch.