Power dressing powraca z podwójną mocą. Skradł serca gwiazd, polubiła go też Melania Trump
Królował w latach 70. i 80. XX wieku, teraz powraca z podwójną mocą. Power dressing króluje wśród najważniejszych wiosennych trendów. Stylizacje utrzymane w tym duchu noszą już największe gwiazdy, w tym m.in. Hailey Bieber, Anja Rubik, Ashley Graham, czy Jenna Ortega. Jego fanką jest również w ostatnim czasie Melania Trump.

Spis treści:
Power dressing współcześnie niejedno ma imię. Styl ubioru narodził się w latach 70. i 80. XX wieku i nawiązywał do sposobu ubioru środowiska biznesowego i politycznego w Stanach Zjednoczonych. Miał jeden ważny cel: przełamać panujące wówczas przekonanie, że kobiety nie powinny wchodzić do sfery biznesu.
Power dressing wczoraj i dziś
Marynarki, garnitury, krawaty i spódnice miały podkreślać wizerunek ówczesnych businesswoman. Określone ubrania miały dodawać siły kobietom, które chciały przebić tzw. szklany sufit. Dlatego też o szacunek, uznanie i traktowanie na równi zabiegały również poprzez modę i określony dress code. Tym samym power dressing stał się symbolem siły i emancypacji. Kobiety chętnie nosiły garnitury, smokingi, spódnice i koszule.
Początkowo styl czerpał inspiracje z bardziej konserwatywnych wpływów - nawiązywał do męskiej garderoby. Dlatego kobiety nosiły wówczas szyte na miarę garnitury, koszule, swetry z golfem, spodnie z wysokim stanem, marynarki czy spódnice do kolan.
Współcześnie power dressing nieco zmienił oblicze - ma przede wszystkim pomagać wyrażać pewność siebie i profesjonalizm. Garnitury czy marynarki na dobre rozgościły się w damskiej garderobie i raczej nie zanosi się, by miały zejść z piedestału. Zwłaszcza, że wiosną 2025 power dressing albo - jak kto woli - power look, znów znajduje się na liście najgorętszych trendów. Tym razem w centrum zainteresowania znajdują się luźniejsze fasony ubrań, które nie tylko delikatnie podkreślają sylwetkę, ale są równocześnie wygodne. Elegancja okraszona nowoczesnym luzem? Jak widać, każda kobieta znajdzie tu coś dla siebie. W grze pozostają monochromatyczne garnitury w klasycznych kolorach, ale dołączają do nich również nieco luźniejsze marynarki i szerokie spodnie w pastelowych kolorach.
Nie tylko Anja Rubik i Hailey Bieber. Gwiazdy pokochały power dressing
Wielką fanką power dressingu jest Anja Rubik. Na jednym z pokazów modelka skradła show w obszernej, czarnej marynarce, która odgrywała rolę sukienki. Dobrała do niej klasyczną białą koszulę i szeroki, wzorzysty krawat. Główną rolę odgrywał męski płaszcz z żakardowymi zdobieniami w oliwkowym kolorze, z charakterystycznym wiązaniem w talii. Rubik za każdym razem uwielbia na nowo interpretować power dressing, więc kolejnych inspiracji z pewnością nie zabraknie.

Fanką wspomnianego stylu jest również Hailey Bieber, która uwielbia oversize’owe garnitury i eleganckie zestawy złożone z marynarki i spódnicy. Jednak to w poniższej stylizacji zrobiła prawdziwą furorę. Szary, przeskalowany garnitur zestawiła z białą koszulą i wzorzystym krawatem. Modelka zadbała o odpowiednie dodatki, takie jak okulary z czarną oprawką i rzucająca się w oczy biżuteria.

Inspirujących stylizacji w rytmie power dressing nie zabrakło podczas zorganizowanej w Luwrze imprezy w ramach Paryskiego Tygodnia Mody. Część gwiazd - zamiast zjawiskowych sukienek - postawiła na garnitur. Modelka Ashley Graham zaprezentowała się w czarnym total looku, na który składały się szerokie spodnie, oversize’owa marynarka, koszula i krawat. Uwagę zwracała również mocna, czerwona szminka, którą gwiazda pomalowała usta.

W wydarzeniu wzięła również udział aktorka Virginie Efira, która zwróciła na siebie uwagę w czarnym, trochę luźniejszym, ale podkreślającym sylwetkę garniturze. Całość zwieńczyła brązowym płaszczem w drobne wzory i szerokim, czerwonym krawatem zdobionym printem.

W gronie wielbicielek power dressingu znajduje się też Jenna Ortega. Serialowa Wednesday Adams uwielbia garnitury czy marynarki, które chętnie nosi również w bardziej casualowych stylizacjach.
Zobacz też: Loud luxury będzie królował wiosną 2025

Melania Trump w eleganckim garniturze
W ostatnim czasie po power dressing sięga również pierwsza dama Stanów Zjednoczonych. Melania Trump w tym temacie stawia jednak na absolutną klasykę. Ostatnio zaprezentowała się w trzyczęściowym garniturze składającym się z podkreślającej talię marynarki, kamizelki i dopasowanych spodni (z lekko poszerzaną nogawką). Nie zapomniała uzupełnić zestawu w camelowym kolorze białą koszulą i czarnym krawatem.

Stylizacja Melanii Trump była szeroko komentowana w sieci - niektórzy styliści podkreślali, że chciała podkreślić wagę wydarzenia, w jakim brała udział. Chodziło o obecność w dyskusji na temat ustawy "Take It Down" mającą chronić obywateli przed tzw. deepfake’ami. Część osób uważa, że stylizacja Melanii miała również nawiązywać do sufrażystek.
Zobacz także: Melania Trump przerwała milczenie. Podjęła ważny temat
***