Dietetyczne mity

Moda na ekojedzenie zatacza coraz szersze kręgi. Wzrasta też popularność oczyszczających diet. Czy „zdrowa żywność” istotnie jest lepsza? A może to kolejny marketingowy chwyt?

kumulują się w organizmie, to mit. Dla oczyszczania się wystarczy pić 1,5-2 litry wody dziennie.
kumulują się w organizmie, to mit. Dla oczyszczania się wystarczy pić 1,5-2 litry wody dziennie.123RF/PICSEL

Sklepy i stoiska z bio produktami, zwanymi też organicznymi, mnożą się na potęgę. I choć oferowane w nich owoce, warzywa, mięsa oraz wędliny są droższe od "klasycznych", wielu z nas gotowych jest za nie płacić. Jak wynika ze statystyk, niemal milion Polaków regularnie wybiera żywność ekologiczną. Za taką, zgodnie z przepisami, uważa się tę wyprodukowaną bez chemicznych środków ochrony roślin, nawozów i sztucznych dodatków do pasz. Tylko wówczas może ona otrzymać stosowne certyfikaty. Jednak producenci i handlowcy często omijają te przepisy.

Dochodowy ekobiznes

Producenci żywność ekologicznej przekonują, że jest ona zdrowsza, lepszej jakości, a za to trzeba słono płacić. Jednak prowadzone badania pokazują, że w porównaniu z produktami pochodzącymi z upraw i hodowli tradycyjnych, te organiczne wcale nie zawierają więcej witamin i przeciwutleniaczy. W dodatku, wbrew powszechnemu przekonaniu, nie są wolne od chemii.

W uprawach organicznych używa się bowiem tzw. "naturalnych" pestycydów. Jednak ich pochodzenie nie sprawia że są bezpieczne dla zdrowia.

Oczyszczanie to bzdura

Magiczne słowo "detoks" działa na naszą psychikę. Dlatego głodówki i monodiety, np. na bazie warzyw, soku z kapusty, cytryn, octu jabłkowego, specjalnych ziołowych herbat i drogich suplementów mają wielu zwolenników. Wierzymy, że uwolnią nas od zgubnych skutków nieracjonalnego jedzenia, nadmiaru słodyczy, używek - oczyszczą organizm z toksyn i pozwolą szybko pozbyć się nadprogramowych kilogramów.

Specjaliści dowodzą jednak, iż przekonanie o truciznach, które kumulują się w organizmie, to mit. Dla oczyszczania się wystarczy pić 1,5-2 litry wody dziennie. Wymyślne kuracje i głodówki prowadzą do pozbawienia organizmu elementów koniecznych do jego prawidłowego funkcjonowania. Zamiast więc rujnować kondycję i portfel drogą dietą, odżywiajmy się racjonalnie.

JBJ

Tele Tydzień
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas