Leczenie ogrodem: Czym jest hortiterapia?
Hortiterapia, czyli leczenie ogrodem, z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Pacjenci, borykający się z problemami natury fizycznej i psychicznej odnajdują spokój, poprawiają swoją kondycję i ogólne samopoczucie. Na czym polega terapia ogrodem i kto ją przeprowadza?
Choć hortiterapia jest stosunkowo nową dziedziną medycyny niekonwencjonalnej, to z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością i coraz więcej osób chce sprawdzić na własnej skórze, jak wpływa ona na organizm. Nic dziwnego, bo udowodniono, że praca w ogrodzie poprawia kondycję psychiczną, fizyczną i intelektualną pacjentów i pomaga im szybciej wrócić do zdrowia. W Polsce metoda ta wciąż raczkuje, ale np. w krajach skandynawskich jest od dawna szeroko praktykowana.
Hortiterapia może być czynna i polega na wykonywaniu drobnych prac ogrodowych oraz bierna, polegająca na obserwacji roślin i wsłuchiwaniu się w kojące dźwięki przyrody.
Na co stosuje się hortiterapię?
Zajęcia z hortiterapii przeznaczone są dla pacjentów niedomagających fizycznie i psychicznie - niepełnosprawnych ruchowo i umysłowo, cierpiących na zaburzenia psychiczne i rozwojowe, a nawet mających problemy z integracją z innymi ludźmi.
Terapię ogrodem stosuje się także w przypadku zaburzeń lękowych, depresji, autyzmu, silnych traum oraz demencji u osób starszych.
Zobacz również: Katarzyna Simonienko: Las cię zrozumie
Na czym polega leczenie ogrodem?
Zobacz również:
- Gorzki smak szczupłości – zgubili kilogramy i... zdrowie. Kiedy dieta staje się pułapką?
- Najgorsze "toksyny" dla wątroby. Obciążają cały organizm
- Niepokojące dane o polskich turystach. Chodzi o wyjazdy w tropiki last minute
- W ten sposób organizm wysyła sygnał alarmowy. Tak objawia się niedobór "pierwiastka życia"
Terapia ogrodem składa się z warsztatów i zajęć z wykorzystaniem specjalnych ścieżek przyrodniczych. Pacjenci sadzą rośliny, poruszając się po nierównym podłożu i pokonując naturalne przeszkody. Obserwują kwiaty, drzewa i małe żyjątka, ale także fontanny czy strumyki, które działają uspokajająco lub stymulująco, jednocześnie poprawiając humor i samopoczucie. Pacjenci ćwiczą aparat mięśniowy, rozwijają precyzję ruchu oraz aktywizują się w większym gronie.
Zajęcia prowadzi wykształcony kierunkowo hortiterapeuta, który wykorzystuje w leczeniu zarówno wiedzę z zakresu ogrodnictwa, morfologii i fizjologii roślin jak i fizjoterapii, psychologii, a nawet sztuki! Studia z hortiterapii mają charakter podyplomowy, a więc przeznaczone są dla absolwentów z wykształceniem magisterskim, inżynierskim lub licencjackim. To przyszłościowy kierunek, bo wielu lekarzy i terapeutów przekonuje, że bliskość natury, roślin, drzew i wody ma na nas kojący wpływ i pozwala odnaleźć spokój.
***
Zobacz również:
