Podstępna choroba coraz częściej diagnozowana. Lepiej sprawdź to u swojego psa
Twój pies przytył, stał się ospały, a może agresywny? Często opiekunowie w takich przypadkach kierują swoje pierwsze kroki do behawiorysty, czy trenera, myśląc, że problem leży w zachowaniu psa. Okazuje się jednak, że powodem może być choroba, którą coraz częściej się diagnozuje.

Dotyka przeważnie starsze psy. Czym jest zespół Cushinga?
Empatyczni opiekunowie psów, znają każdy ich ruch i każde zachowanie. Wiedzą, kiedy coś zaczyna odbiegać od normy.
Niepokój opiekunów często budzą zmiany behawioralne i wówczas kierują swoje kroki po pomoc do behawiorysty, czy trenera.
Nierzadko jednak okazuje się, że to nie w zachowaniu leży problem, a w zdrowiu zwierzęcia.
To po pierwszą pomoc zawsze właśnie powinniśmy zwrócić się w takim przypadku do lekarza weterynarii, zwłaszcza że niektóre z chorób dotykających psy, bywają niezwykle podstępne.
Do takich przypadłości można zaliczyć zespół Cushinga. To choroba endokrynologiczna znana też jako hiperkortyzolizm, która coraz częściej diagnozowana, głównie jest u starszych psów.
Przeczytaj także: Ile wydajemy na nasze psy i koty? Nowe raporty mogą być zaskakujące
Choć rozwija się powoli i początkowo może być niezauważalna, nieleczona prowadzi do poważnych powikłań zdrowotnych i znacznych zmian w zachowaniu pupila.
"Choroba ta rozwija się w wyniku nadczynności kory nadnerczy. Psy, u których występuje zespół Cushinga, wytwarzają nadmierne ilości kortyzolu, bardzo ważnego hormonu, który bierze udział w regulowaniu metabolizmu. Jest on odpowiedzialny za kontrolę masy ciała, kontrolę poziomu cukru we krwi, odpowiada też za gospodarkę wodno-elektrolitową organizmu. Nadmiar tego hormonu może mieć szkodliwy wpływ na wiele narządów" - mówi w rozmowie z Interią Adrianna Iwan, mikrobiolog, tech. weterynarii i zoopsycholog.
Wiadomo także, co jest powodem takiej choroby. Przyczyną tego problemu może być bezpośrednia choroba nadnerczy lub dysfunkcje przysadki, która reguluje pracę nadnerczy.
"Najczęstszą przyczyną są guzy przysadki. Należy też wspomnieć o jatrogennym zespole Cushinga, który wywołany jest bezpośrednio długotrwałym stosowaniem glikokortykosteroidów, często w wysokich dawkach. Długotrwałą terapia tymi lekami może spowodować nieodwracalne zmiany w nadnerczach" - wyjaśnia specjalistka.
Nie ignoruj tych objawów. Podstępna choroba może zmylić opiekuna

Aby w porę zareagować na pojawienie się choroby, warto wiedzieć, jakie są jej objawy. W przypadku zespołu Cushinga nie jest to jednak tak oczywiste, dlatego warto zachować czujność.
Jest to bardzo podstępna choroba, może przybierać różne formy. Powodem tego są trudne do zauważenia objawy, które są często mylnie interpretowane jako starzenie się psa.
Jednak, gdy zauważymy którychś z wymienionych objawów, zawsze warto skonsultować problem z lekarzem weterynarii.
"Pies bardzo dużo pije, ciągle musi wychodzić na spacery, dużo śpi, nagle stał się łysy, jego skóra się łuszczy i dodatkowo ma obwisły brzuch - tak wygląda zwykle typowy pacjent z zespołem Cushinga" - to najbardziej widoczne zmiany zdaniem Adrianny Iwan.
Prócz niezwykłego pragnienia i tym samym sporej ilości oddawanego moczu, pies może wykazywać także większy apetyt.
Prócz wyłysienia i pojawienia się łysego, tzw. "szczurzego ogona", mogą pojawić się zmiany skórne - symetryczne wyłysienia boków ciała, wapnice skóry i pogorszenie się jej zdolności do gojenia.
Pojawia się także często osłabienie mięśni i nadmierne dyszenie.
Jednak najczęściej powodem zainteresowania właścicieli stanem psa jest właśnie zachowanie psa.
Psy dotknięte chorobą mogą stać się bardziej lękliwe, nerwowe lub agresywne. Mogą też wykazywać oznaki dezorientacji lub apatii. Zmiany te wynikają z wpływu kortyzolu na układ nerwowy oraz z fizycznego złego samopoczucia psa.
Co ważne, nie u każdego psa muszą wystąpić wszystkie objawy, dlatego zespół Cushinga to podstępna choroba, która u wielu zwierząt rozwija się przez wiele miesięcy, a nawet lat siejąc spustoszenie w całym organizmie.
Diagnostyka kluczem do walki z Zespołem Cushinga

Dlaczego tak ważne jest rozpoznanie tej choroby tak szybko, jak to tylko możliwe?
Nadmierna ilość kortyzolu w organizmie zakłóca gospodarkę węglowodanową, prowadząc do insulinooporności. To prosta droga do rozwoju cukrzycy.
Może także pojawić się nadciśnienie tętnicze, także winowajcą wówczas jest kortyzol.
Wysoki poziom kortyzolu obniża także odporność psa, przez co staje się on podatny na nawracające infekcje.
Uszkodzeniu może także ulec wątroba, układ nerwowy, czy może także pojawić się zanik mięśni.
Do diagnostyki zachęcają specjaliści, w tym Adrianna Iwan:
We wstępnej diagnozie pomocne będą badania morfologiczne i biochemiczne krwi oraz badanie ogólne moczu.
Następnie kluczowe są kolejne badania, ale te mają swoje wady i zalety, więc proces diagnostyki może być nieco skomplikowany.
"Test stymulacji ACTH, test hamowania niską dawką deksametazonu i stosunek kortyzolu do kreatyniny w moczu - mają swoje wady zalety. Każdy z nich cechuje się pewnymi ograniczeniami. W diagnostyce nadczynności kory nadnerczy powszechnie wykorzystywana jest także ultrasonografia, która jest bezpieczną i bezinwazyjną techniką diagnostyczną" - tłumaczy Adrianna Iwan.
U pacjenta, który wykazuje objawy mogące wskazywać na zespół Cushinga, bardzo duże znaczenie ma dokładnie zebrany wywiad, to od niego i od podstawowych badań krwi i moczu zaczyna się diagnostykę, która może wiele wyjaśnić w ogólnym stanie zdrowia psa.