Bezpieczeństwo w kuracji ziołowej
Coraz częściej podczas leczenia nękających nas schorzeń i przyjmowania środków farmakologicznych, zastanawiamy się nad zmianą taktyki i zastosowaniem preparatów ziołowych.
Wszystko po to, aby uchronić się przed poważnymi skutkami ubocznymi, jakie wywołuje większość leków. Ale czy zioła same w sobie też mogą nam zaszkodzić? Czy możemy je przyjmować ot tak, bez konsultacji z lekarzem?
Wbrew pozorom stosowanie ziół nie jest takie łatwe jakby się mogło wydawać. Aby nie zaszkodzić sobie lub naszym bliskim koniecznie musimy przestrzegać określonych zasad.
Bezpieczna dziewiątka
Po pierwsze - bez lekarza ani rusz
Spora część naszego społeczeństwa wierzy, że w większości pojawiających się schorzeń można poradzić sobie samodzielnie. Po co fatygować się do lekarza, skoro praktycznie na wyciągnięcie ręki mamy tyle łatwo dostępnych środków na bazie ziół, które z pewnością nam pomogą.
Sięgamy po poradniki, wyszukujemy zioła, które mają nam pomóc i rozpoczynamy samodzielne leczenie. Co nam szkodzi? Jeśli ziołowa kuracja nam nie pomoże to wtedy, ewentualnie udamy się do lekarza. To częsta postawa spotykana nie tylko u starszych ludzi, także u młodych, którzy tłumaczą sobie takie zachowanie brakiem czasu na odstawanie swojego w kolejkach lub zwyczajnie traktują dotykające ich choroby zbyt lekkomyślnie.
Sięganie po zioła w celach leczenia zawsze powinno się odbywać pod ścisłą kontrolą lekarza. To on powinien nam zalecić poszczególne zioła i przepisać ich dawkowanie. Dlatego zanim wyciągniemy dłoń po ziołowe preparaty i rozpoczniemy kurację, zasięgnijmy opinii naszego lekarza.
Po drugie - uważaj na dawkowanie
Jesteśmy po wizycie lekarskiej, na której otrzymaliśmy szczegółowe zalecenia dotyczące stosowania ziół wskazanych przez lekarza. Rozpoczynamy ich przyjmowanie, mija jakiś czas, a my mamy wrażenie, że działanie ziół jest zbyt słabe. Co wtedy?
W erze łatwego i szybkiego życia jesteśmy przyzwyczajeni do natychmiastowego ustępowania dręczących nas dolegliwości. Taką możliwość dają nam silne, uzależniające środki, które, owszem działają w ekspresowym tempie, jednak nie zawsze nie obywa się podczas ich przyjmowania bez niepożądanych skutków ubocznych. Te dopiero dają nam czasem w kość!
Czy w takim razie stosując leki ziołowe powinniśmy zwiększać sobie ich dawkowanie? Absolutnie nie. Tak samo jak w przypadku przyjmowania innych lekarstw tak samo przy stosowaniu darów natury, jakimi niewątpliwie są zioła, wymagana jest szczególna ostrożność. Nie wszystkie zioła mają słabo odczuwalne działanie. Niektóre z nich mogłyby nas zaskoczyć tempem i natężeniem swojego działania.
Lepiej unikać takich sytuacji, bo jak każdy lek, nawet ten wyprodukowany na bazie ziół może przy zwiększeniu dawki, zwyczajnie nam zaszkodzić. Dlatego podczas leczenia ziołami musimy uzbroić się w cierpliwość. Ich widoczne, odczuwalne oddziaływanie na nasz organizm może pojawić się po dłuższym niż oczekiwaliśmy czasie. Oczywiście zawsze możemy, a nawet powinniśmy skontaktować się z lekarzem i podzielić naszymi wątpliwościami, co do działania stosowanych preparatów ziołowych.
Po trzecie - zastosuj zasadę ograniczonego zaufania
Czasem znajomi wychwalają przed tobą cudowne zioła, które właśnie nabyli od wątpliwego sprzedawcy. Wierzymy, że nasi znajomi nie polecaliby nam środków, które mogłyby nam zaszkodzić. Jednak jaką mają pewność, że tak się nie stanie i środek, który im przyniósł ulgę nam nie zaszkodzi?
A zakup ziołowego preparatu leczniczego od nieznanej osoby, może się niekiedy zakończyć tragicznie. Dlatego jeśli chcemy, nabyć określone zioła, nie polegajmy na nikim innym, tylko na sobie. A na miejsce zakupów tych specyfików wybierajmy nie bazar lub kolejnego nieznanego pośrednika, tylko sklep zielarski lub sklep medycyny naturalnej.
Po czwarte - oglądaj i sprawdzaj opakowania
Nawet kupując zioła w miejscu dobrze nam znanym, bądźmy czujni. Kupując wybrane produkty zawsze i za każdym razem oglądajmy dokładnie ich opakowania. Bardzo ważne jest, aby zwracać uwagę na datę nie tylko przydatności, ale także produkcji. Na nazwę producenta i jego adres. Istotne jest także to, aby na takim opakowaniu znajdowała się naukowa nazwa zawartego w opakowaniu środka oraz, aby podane były dokładne części rośliny, z których preparat został sporządzony.
Po piąte - czytaj ulotki informacyjne
Najczęściej to lekarz decyduje o ilości przyjmowanych przez nas dawek. Ale mogą się zdarzyć sporadyczne sytuacje, kiedy tego nie zrobi. Wtedy zdani jesteśmy na informacje zawarte w ulotce informacyjnej. W takim wypadku powinniśmy się ściśle trzymać wytyczonych zaleceń podanych na ulotce.
Nie możemy ich też zmieniać, chyba że w razie potrzeby po konsultacji z lekarzem, ten pozwoli nam na zmniejszenie lub zwiększenie przyjmowanej porcji. Ale nie tylko ze względu na dawkowanie powinniśmy dokładnie czytać ulotki informacyjne. To z nich właśnie możemy się dowiedzieć o możliwych reakcjach niepożądanych lub przeciwwskazaniach. A te również mogą się pojawić.
Po szóste - jeśli trzeba nie wahaj się przerwać kuracji
Jak wspomnieliśmy, zioła, leki na bazie ziół, tak samo jak pozostałe środki farmaceutyczne mogą wywoływać działanie niepożądane. To, że takie leczenie to korzystanie z darów natury nie oznacza jednocześnie braku żadnego zagrożenia dla naszego zdrowia.
Jeżeli zaobserwujemy pojawiające się działania niepożądane wskazane w ulotce informacyjnej, a nawet pewne zmiany w funkcjonowaniu naszego organizmu, których co prawda ulotka nie ujęła, ale wcześniej nam się nie zdarzały, natychmiast przerwijmy przyjmowanie ziół. Koniecznie musimy udać się wtedy do lekarza i poinformować go o pojawiających się skutkach ubocznych.
Po siódme - uważaj na zioła w okresie ciąży, podczas laktacji, a dawkowanie dla dzieci konsultuj z lekarzem
Kobiety spodziewające się przyjścia na świat swojego dziecka i te, które już są mamami pragną dla swoich pociech wszystkiego tego, co najlepsze. Także w czasie zachorowań lub urazów, każda mama stara się zapewnić swojemu maluchowi najbardziej skuteczne, a zarazem bezpieczne leczenie, które nie zaszkodzi malcowi i nie spowoduje żadnych działań ubocznych. Stąd tak często mamy wpadają na pomysł zastosowania ziół lub preparatów na ich bazie.
Pomysł jest dobry i warty zrealizowania. Jednak tylko i wyłącznie pod czujnym okiem lekarza pediatry. Nie możemy samodzielnie podawać ich naszym dzieciom kierując się zasadą "na wyczucie", tłumacząc sobie, że skoro to naturalne leczenie na pewno malcowi nie zaszkodzi. I tutaj tkwi błąd.
Nie wszystkie zioła są wskazane do podawania dzieciom. Poza tym, dawkowanie dla maluchów znacznie różni się z tym standardowym dla dorosłych osób, dlatego w przypadku sięgania po jakiekolwiek preparaty ziołowe dla dzieci należy wcześniej skonsultować się z lekarzem pediatrą. Kobiety ciężarne również nie mogą samodzielnie sięgać po zioła. Zwłaszcza w okresie prenatalnym każda przyszła matka powinna przyjmowanie jakichkolwiek leków czy ziół uzgadniać z lekarzem ginekologiem, prowadzącym jej ciążę.
Po ósme
Pamiętajmy, że nie wolno przyjmować doustnie żadnych esencji olejków, chyba że na wyraźne zalecenie naszego lekarza.
Po dziewiąte
Jeśli cierpimy na choroby przewlekłe, takie jak nadciśnienie tętnicze lub cukrzyca, nie możemy sięgać po żadne preparaty ziołowe bez uprzedniej konsultacji z lekarzem, który posiada odpowiednią wiedzę z zakresu ziołolecznictwa. Poza tym, przyjmowane przez nas środki farmakologiczne mogą mieć osłabione działanie właśnie przez niewłaściwe przyjmowanie w tym samym czasie środków ziołowych. A takie interakcje mogą przynieść nam dużo poważniejsze skutki niż same działania uboczne preparatów farmakologicznych, które przyjmujemy.
Nigdy na własną rękę!
Nie wszystkie zioła mogą być przyjmowane przez każdego człowieka. Tym bardziej - jeśli cierpi na określone schorzenia lub ma wyraźne przeciwwskazania do stosowania ziół. I tak podajemy kilka przykładów ziół, których nieumiejętne zastosowanie może poważnie zaszkodzić.
Aloes nie powinien być przyjmowany przez osoby cierpiące na częste krwotoki, na żylaki odbytu, na zapalenie okrężnicy, na zapalenie wyrostka robaczkowego, z nadciśnieniem tętniczym, przez kobiety w ciąży, kobiety w czasie comiesięcznej menstruacji, osoby z niedomogami serca lub naczyń krwionośnych. Jego przedawkowanie może doprowadzić do obniżenia pulsu, obniżenia temperatury ciała, a nawet śmierci. Kobiety w ciąży zagrożone są poronieniem lub przedwczesnym porodem.
Lawenda lekarska jest zabroniona do stosowania między innymi osobom cierpiącym na zapalenie jelit, zapalenie żołądka, zapalenie wyrostka robaczkowego, chorobę wrzodową oraz poważne schorzenia wątroby lub nerek.
Głóg dwuszyjkowy nie powinien być stosowany przez osoby cierpiące na zbyt niskie ciśnienie tętnicze.
Gorczyca czarna przyjmowana w zbyt wysokich dawkach powoduje pojawienie się krwiomoczu i białkomoczu, uszkadza błony śluzowe żołądka i jelit, a nawet uszkadza kłębki nerkowe.
Gorzknik kanadyjski za długo stosowany powoduje omdlenia i halucynacje.
Siemię lniane może powodować gorsze wchłanianie niektórych leków przyjmowanych podczas leczenia cukrzycy.