Aplikacja Anji Rubik pomaga kobietom czuć się bezpieczniej. Tak rodzi się potrzeba siostrzeństwa
"Daj znać, jak dotrzesz do domu" - to zdanie słyszę niemal po każdym spotkaniu z przyjaciółkami. Z pozoru zwykła troska, ale gdy przychodzi moment powrotu do domu, zwłaszcza wieczorem, staje się jakąś cichą formą mobilizacji i alarmu. Bo przecież wszystkie wiemy, że w przestrzeni publicznej nie zawsze jest bezpiecznie. Kiedy zasiadłam na widowni Teatru 6. Piętro podczas premiery aplikacji HomeGirl, czułam, że biorę udział w czymś, co bezpośrednio dotyczy także mnie.

Spis treści:
Smutne dane, które motywują do działania
Konferencja zaczęła się prezentacją wyników badania "Imprezowa Mapa Polski" przygotowanego przez agencję Y&Lovers we współpracy z Uber Polska, który ujawnił niepokojącą skalę przemocy seksualnej w przestrzeniach rozrywkowych. Aż 78 proc. respondentów przyznało, że doświadczyło lub było świadkiem przemocy seksualnej podczas imprez, koncertów czy powrotów do domu. Najczęściej zgłaszane formy nadużyć to niechciany dotyk (84 proc.), seksualne komentarze i "żarty" (75 proc.) oraz uporczywe nagabywanie mimo odmowy (71 proc.).
Szczególnie alarmujące są dane dotyczące młodych kobiet w wieku 18-24 lat. To właśnie one najczęściej padają ofiarą przemocy seksualnej, a jednocześnie najrzadziej zgłaszają takie incydenty. Przyczyną może być brak doświadczenia życiowego, lęk przed stygmatyzacją czy obawa przed konsekwencjami społecznymi. Dr hab. Andrzej Silczuk z Zakładu Psychiatrii Środowiskowej Wydziału Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podkreśla, że młodsze osoby często mają trudności w rozpoznawaniu i nazywaniu przemocowych zachowań, co może prowadzić do ich bagatelizowania.
Raport wskazuje również, że w 91 proc. przypadków sprawcami przemocy są osoby znane ofiarom. To obala mit nieznajomego napastnika i podkreśla, jak ważna jest edukacja na temat granic i zgody w relacjach interpersonalnych.

Jak działa aplikacja HomeGirl?
HomeGirl została stworzona przez kobiety dla kobiet. Aplikacja łączy osoby, które w danej chwili czują się zagrożone, z tymi, które mogą zaoferować im rozmowę i wsparcie. Pozwala na bezpieczne połączenia głosowe i czaty, umożliwia zgłaszanie niebezpiecznych miejsc i posiada przycisk SOS. W duchu prywatności i zaufania: aplikacja nie zapisuje rozmów i nie śledzi lokalizacji.
Kluczowym elementem jest weryfikacja tożsamości, która odbywa się we współpracy z platformą Authologic, przy użyciu aplikacji mObywatel i eDO App. Partnerem technologicznym jest UniqSoft.
Chciałyśmy stworzyć narzędzie, które daje kobietom coś więcej niż tylko możliwość rozmowy – poczucie, że ktoś jest obok, nawet jeśli dzielą nas setki kilometrów. HomeGirl to technologia, która wzmacnia – pomaga odzyskać spokój i poczucie kontroli w sytuacjach, gdy czujemy się zagrożone
- mówiła Adrianna Klimczak, współzałożycielka fundacji IT Girls.

Głos kobiet - wspomnienia, które każda z nas zna
Kiedy Anja Rubik opowiadała o swojej pierwszej samotnej podróży do Paryża, miała zaledwie 15 lat. Mówiła, że już wtedy żyła w atmosferze nieustannej czujności - słyszała, by nie zakładać prowokacyjnych ubrań, nie wracać samej wieczorem i jeśli już, to wybierać kobietę jako kierowczynię taksówki. Lęk i ostrożność towarzyszyły jej od najmłodszych lat. Pracując jako nastolatka i wracając późno z pracy, czuła się stale zagrożona. Przyznała, że gdyby wtedy istniała taka aplikacja jak HomeGirl, byłoby jej zdecydowanie łatwiej.
Zwróciła też uwagę, że wiele sytuacji, które dla innych mogą wydawać się błahe, dla kobiet są źródłem ogromnego stresu. Opisała moment, gdy stała samotnie na ulicy, czekając na taksówkę. Obok stanął mężczyzna - zbyt blisko. Automatycznie zaczęła analizować scenariusze: czy powinna się odsunąć, czy zareagować, co on zrobi, jeśli coś powie. Tymczasem on po prostu słuchał podcastu.
To pokazuje, jak bardzo jesteśmy wyczulone
- podsumowała Rubik.

Dlaczego działania Anji Rubik są tak ważne?
Rubik zaznaczyła, że HomeGirl jest odpowiedzią na te właśnie codzienne doświadczenia kobiet. Przywołała też swoją historię, gdy podczas samotnej podróży ktoś śledził ją aż do hotelu. Choć ostatecznie nic się nie stało, stres był ogromny. Podkreśliła, że choć nie miała wielu takich doświadczeń, zna uczucie niepokoju i lęku, które zna każda kobieta wracająca sama do domu.
Jej zdaniem sama potrzeba stworzenia aplikacji świadczy o brakach w systemie edukacji.
Nie uczy się nas, jak reagować, jak wyznaczać granice, jak rozpoznawać przemoc. To się powinno zaczynać już w szkole
- mówiła. Dodała też, że wciąż brakuje świadomości, że pewne zachowania są po prostu nieakceptowalne.

Wspomniała o prowadzonych przez fundację warsztatach dla klubów, podczas których pracownicy uczą się rozpoznawać symptomy, że ktoś mógł zostać odurzony. To część szerszej strategii działania SEXEDPL - obok HomeGirl istnieje także antyprzemocowa linia wsparcia oraz projekt "Lekcje PAS bez tabu", który uczy młodych ludzi, jak mówić o przemocy i jak reagować.
Rubik zwracała uwagę, że świadomość społeczna wymaga zmiany. Podkreśliła, że nawet pozornie neutralne zachowania, jak stanie zbyt blisko kobiety na przystanku, mogą wywoływać w niej ogromny dyskomfort. Dlatego - jak mówiła - konieczne jest budowanie empatii i reagowanie, nawet jeśli coś wydaje się drobne.
To nie musi być konfrontacja, czasem wystarczy powiedzieć: "Hej, to nie jest OK?"
- zaproponowała modelka.

Technologia, która wynika z potrzeby
Projekt powstał z inicjatywy Fundacji SEXEDPL, IT Girls i agencji Brain, przy wsparciu Uber Polska. Partnerem kampanii edukacyjnej promującej HomeGirl jest Clear Channel. W przestrzeni miejskiej pojawią się plakaty, a kampanię promuje spot z Matyldą Giegżno. Zwracając się do młodych kobiet w Polsce, Rubik apelowała o budowanie silnej, solidarnej wspólnoty. Wierzy, że Polki potrafią się wspierać i pomagać sobie nawzajem - wystarczy stworzyć przestrzeń i narzędzia. Takie jak HomeGirl.
Czasem jedno kliknięcie może komuś naprawdę pomóc, dodać odwagi i poczucia bezpieczeństwa
- podkreślała, a zapytana o definicję bezpiecznego powrotu do domu, odpowiedziała krótko i dobitnie: to taki powrót, w którym nie ma miejsca na lęk ani stres.
Aplikacja HomeGirl ruszyła 14 kwietnia. Może nie zmieni od razu całego systemu, ale może zmienić wieczór. Mój, twój, naszej siostry, przyjaciółki, nieznajomej. Bo być może po raz pierwszy wrócimy do domu nie ze ściskanym w kieszeni kluczem, a z głosem wsparcia w słuchawce.
Aplikację Homegirl można pobrać bezpośrednio na telefon komórkowy w Sklepie Google i App Store.